Optymizm Latvali
Szef Toyota Gazoo Racing WRT z optymizmem spogląda na Rajd Chorwacji (22-25 kwietnia), trzecią rundę Rajdowych Mistrzostw Świata 2021.
Sébastien Ogier, Julien Ingrassia, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC
Toyota Racing
Toyota wygrała dwie ostatnie asfaltowe odsłony mistrzostw świata. Sebastien Ogier triumfował w Rajdzie Monte Carlo oraz Rajdzie Monzy na koniec zeszłego roku.
Kolejnym powodem optymizmu Jari-Mattiego Latvali jest fakt, że jego trzej kierowcy są w czołowej czwórce klasyfikacji sezonu, dzięki czemu będą mieli preferencyjne pozycje startowe do pierwszego etapu rajdu z bazą w Zagrzebiu. Kalle Rovanpera jest na prowadzeniu, a jego koledzy zespołowi Ogier i Elfyn Evans zajmują kolejno trzecie i czwarte miejsce.
- Teraz jedziemy na rajd asfaltowy, więc przynajmniej nie musimy tak bardzo martwić się o pozycje na drodze. Nasi kierowcy są z przodu, co jest pomocne - powiedział Latvala.
W zeszłym miesiącu w Arktycznym Rajdzie Finlandii byli uznawani za faworytów w domowej imprezie zespołu, ale musieli uznać wyższość Otta Tanaka z Hyundai Motorsport. Latvala jest więc ostrożny w swoich przewidywaniach i niczego nie bierze za pewnik.
- Ważne, abyśmy byli konkurencyjni w Chorwacji - kontynuował. - Wyciągnęliśmy wnioski z rundy w Finlandii, ale Chorwacja to zupełnie co innego. W Monte i Monzy byliśmy mocni, ale musimy uważać na testach.
Latvala czuje, że ich szanse na zwycięstwo w Finlandii pogrzebały błędy poczynione podczas testów. Toyota przygotowała ustawienia dla Yarisa w temperaturze -20°C, a w tygodniu rajdowym była ona bliska zeru.
Dodaje, że przygotowania do rundy Chorwacji są szczególnie ważne, ponieważ to pierwszy sprawdzian pełnej gamy nowych opon asfaltowych Pirelli.
- Do tej pory ogumienie sprawdzało się bardzo dobrze. Teraz zobaczymy, jak jest w przypadku nawierzchni asfaltowej. To stanowi dla nas nowe doświadczenie i musimy być skoncentrowani podczas testów, aby maksymalnie wykorzystać możliwości opon - dodał.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze