Emocjonalne zwycięstwo Tanaka
Ott Tanak po zwycięstwie w Rajdzie Szwecji przyznał, że przed startem nie wiązał dużych oczekiwań z drugą rundą Rajdowych Mistrzostw Świata 2023.
Mistrz świata z 2019 roku przystąpił do rajdu Szwecji z niezbyt wygórowanymi oczekiwaniami. Wskazywał, że jeszcze nie odnalazł się w pełni za kierownicą Pumy Rally1 po głośnym przejściu z Hyundaia do M-Sportu.
Tanak, pilotowany przez Martina Jarveoję, rozpoczął kampanię 2023 od piątego miejsca w Rajdzie Monte Carlo. Natomiast na szwedzkich próbach pokazał zdecydowanie lepsze i równiejsze tempo.
Estończyk wygrał tylko jeden z osiemnastu odcinków specjalnych, ale regularność okazała się kluczowa w sięgnięciu po zwycięstwo. Pokonał Craiga Breena i Jamesa Fultona o 18,7s.
Pierwszy triumf Tanaka od czasu rundy WRC w Belgii w zeszłym roku i pierwszy dla M-Sportu od zawodów w Niemczech w sezonie 2017, pozwolił mu na objęcie prowadzenia w mistrzostwach. Jest trzy punkty przed broniącym tytułu Kalle Rovanperą, który zajął czwarte miejsce w Rajdzie Szwecji.
- To było trochę emocjonalne - powiedział Tanak. - Przyjechaliśmy na rajd, z którym nie wiązaliśmy zbyt dużych nadziei.
- Nasze osiągnięcie jest dość imponujące. Spodziewaliśmy się, że nie będziemy najszybsi, ale konsekwentnie utrzymywaliśmy dość wysokie tempo i dzięki temu, jak również na tle błędów chłopaków i pewnym braku regularności po ich stronie, zmaksymalizowaliśmy nasze szanse - kontynuował.
- Początek mistrzostw jest dla nas świetny, prawdopodobnie osiągnęliśmy więcej niż na to liczyliśmy - podkreślił.
- Na pewno możemy jeszcze znacznie poprawić się w tym roku. Miejmy nadzieję, że gdy wszystko rozkręci się, będziemy bardziej konkurencyjni - dodał.
Szef M-Sportu Malcolm Wilson uważa, że zwycięstwo to było wynikiem „niesamowitej pracy” Tanaka i spodziewa się, że sukces podniesie morale zespołu po trudnym sezonie 2022.
- Wszyscy wykonali dobrą pracę, ale nie dysponowaliśmy najszybszym samochodem i szczerze mówiąc Ott po prostu spisał się niesamowicie - powiedział Wilson dla motorsport.com.
- Świetnie się rozwinął, oczywiście ma na koncie mistrzostwo świata i bardzo wyraźnie widać, co wniósł do zespołu - kontynuował. - Fantastycznie jest mieć znowu lidera i to sprawia, że wszyscy wchodzą na wyższy poziom w naszej formacji.
- Rzecz jasna taki wynik zapewnia wszystkim nam motywację, entuzjazm i wiarę. Ja nigdy tego nie straciłem, ale chłopakom i dziewczynom zaangażowanym w projekt było ostatnio ciężko. Wspaniałe, że możemy sięgnąć po ten rezultat już na początku sezonu - dodał. - Po Monte Carlo niektórzy mogli wątpić, ale należy pamiętać, że Ott nie ukończył tam rajdu przez trzy lata, więc myślę, że trochę mu ulżyło.
- Zeszły rok był naprawdę trudny, ale nigdy nie straciłem wiary w naszych chłopaków, dziewczyny i Forda oraz samochód zdolny do wygrywania. Na szczęście zostało to ponownie udowodnione na tym rajdzie - podsumował.
Video: Rajd Szwecji 2023 - Podsumowanie
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.