Paddon: Będzie trudniej, niż sądziłem

Paddon po raz ostatni wystąpił w rundzie WRC pod koniec 2019 roku. Plany powrotu do mistrzostw świata storpedowały pandemia oraz pechowy wypadek podczas sesji testowej z M-Sportem.

W marcu Paddon ogłosił, że udało mu się złożyć program. W tym roku pojawi się w trzech rundach mistrzostw świata i wraz z Johnem Kennardem na prawym fotelu powalczy w WRC 2. Starty mają być przygotowaniem do pełnej kampanii w 2023 roku. Nowozelandczycy skorzystają z Hyundaia i20 N Rally2.

W ramach treningu Paddon i Kennard wystąpili w Rajdzie Lipawy - piątej odsłonie FIA ERC 2022. Duet zajął szóste miejsce, tylko dwukrotnie meldując się na oesowym podium. Błąd podczas trzeciego odcinka zakończył się ponad półminutowym pobytem poza drogą.

Paddon zaznacza jednak, ze głównym celem startu było poznanie samochodu, który dostarczono mu dzień przed rozpoczęciem rajdu.

- Nie jesteśmy w pełni przygotowani - zauważył Paddon. - Jeśli już, to przekonaliśmy się, że czekające nas wyzwanie będzie trudniejsze, niż się spodziewaliśmy.

- Generalnie uważam, że to był dobry weekend. Nauczyliśmy się dużo o samochodzie i dokonaliśmy wielu drobnych zmian. Mamy sporo cennych informacji i auto powinno być dużo lepsze w Estonii. Jednak na pewno nie stanie się to z dnia na dzień.

- Wiele koniecznych zmian można dokonać jedynie w warsztacie. Trzeba w pełni przeanalizować samochód i wszystko dokładnie obejrzeć.

Uczestnik 80 rund światowego czempionatu i zwycięzca jednej z nich skorzysta z pomocy ALM Motorsport.

- Pomaga nam ALM Motorsport. Bazujemy u nich i mamy sporo pracy do wykonania. Zmienimy wszystkie dyferencjały i całe zawieszenie. Praktycznie wszystkie elementy związane z właściwościami jezdnymi.

- Nie chodzi o to, że są złe. Po prostu niektóre rzeczy trzeba dopasować do mojego stylu jazdy. Zidentyfikowaliśmy obszary, w których możemy się poprawić. Chodzi teraz o złożenie tych rzeczy w całość.

Rajd Estonii odbędzie się w dniach 14-17 lipca. W stawce WRC 2 są m.in. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak oraz Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.

Polecane video: