Pierwsza kara już jest

Francois Delecour w tym tygodniu bierze udział w Rajdzie Monte Carlo już po raz 23. Początkowo miał nadzieję, że zrobi to za kierownicą Forda Pumy Rally1. Ostatecznie zasiadł jednak w Skodzie Fabii RS Rally2 stajni Toksport. Jest zgłoszony w WRC 2.

Tydzień zaczął się dla niego dość drogo, ponieważ stwierdzono, że naruszył artykuł 12.12.3 regulaminu Rajdu Monte Carlo, dotyczący mycia samochodu.

W środę po południu odbyło się przesłuchanie u sędziów z udziałem koordynatora zespołu Toksport, Jacka Wyrzykowskiego, który wyjaśnił, że jeden z członków ekipy został poproszony o umycie samochodu serwisowego, asystującego rajdówce Delecoura, ale „z powodu nieporozumienia” pojazd został umyty w Parku Serwisowym, a nie w zwykłej myjni.

Artykuł 12.12.3 regulaminu rajdu stanowi, że mycie samochodów i odprowadzanie ścieków nie jest dozwolone w Parku Serwisowym, który znajduje się w porcie w Monako, w tym samym miejscu, co padok Formuły 1 podczas grand prix.

Wyrzykowski przeprosił za wpadkę zespołu.