Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Popis Rovanpery na koniec pętli

Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen prowadzą w Rajdzie Estonii po pierwszej piątkowej pętli.

Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Toyota Racing

Poranną pętlę zamknął pierwszy przejazd oesu Kambja, w zeszłym roku służący jako Power Stage. Organizatorzy skrócili próbę o nieco ponad 2 km od strony mety. Pomimo tego Kambja to najdłuższy [17,85 km] odcinek pierwszego etapu Rajdu Estonii. Droga jest średniej szerokości, a jeszcze przed trzecim kilometrem załogi napotykają duże hopy.

Rovanpera i Halttunen popisowo przejechali OS5. Finowie wyprzedzili najgroźniejszych rywali: Craiga Breena i Paula Nagle o 4,6 s. Elfyn Evans i Scott Martin stracili 10,8 s. Przed startem wycofali się Takamoto Katsuta i Daniel Barritt. Pilot ucierpiał po jednym ze skoków na OS4.

Po pięciu przejechanych oesach (czterech dzisiaj) Rovanpera ma w zapasie 4,8 s nad Breenem. Irlandczykowi zwrócono 2,3 s z poprzedniego oesu, gdzie niepotrzebnie został zatrzymany przy aucie Gusa Greensmitha. Czyszczący drogę Sebastien Ogier i Julien Ingrassia są już na podium [+33,5 s].

- Podobał mi się ten oes. Miękkie opony sprawiają, że przyczepność nie jest najlepsza. Nie był to czysty przejazd. Zobaczymy, co zrobi Craig - zastanawiał się Rovanpera.

- Na tym oesie byłem bardzo ostrożny, zwłaszcza na skokach, by nie lądować pod dziwnymi kątami. Były pewne dramaty poza samochodem, ale wszystko OK - meldował Breen.

- Myślę, że wykonaliśmy dobrą pracę tego poranka. Tutaj pewnie stracimy sporo czasu, ale jak dotąd nie mogliśmy zrobić wiele więcej - zapewniał Ogier.

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe tracą do podium 6,8 s. Elfyn Evans i Scott Martin zamykają pierwszą piątkę [+46,9 s]. Jadący spokojnie Pierre-Louis Loubet i Florian Haut Lobourdette ukończyli pętlę na szóstym miejscu [+1.32,8].

- Próbowałem dobrze pojechać. Na początku straciliśmy trochę mocy, ale potem było lepiej. Tył trudno było utrzymać. Powinienem być od nich szybszy - martwił się Neuville.

- Wygląda na to, że jest tu sporo luźnego szutru, więc powinniśmy spisać się lepiej. Bez dramatów - podsumował Evans.

Siódme miejsce w generalce i pierwsze w WRC 3 należy do Aleksieja Łukjaniuka i Jarosława Fedorova [+1.48,3]. Rosjanie mają za sobą liderów WRC 2: Madsa Ostberga i Torsteina Eriksena [+1.59,4] oraz Andreasa Mikkelsena i Olę Floene [+2.05,6]. Dziesiątkę zamykają Emil Lindholm i Reeta Hamalainen [+2.12,2] - drudzy w WRC 3.

Tuż za pierwszą dziesiątką przerwę serwisową spędzą Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Polacy są na trzecim stopniu prowizorycznego podium WRC 3, 24,6 s za Łukjaniukiem. Strata do drugiego Lindholma wynosi jedynie 0,7 s. Z tyłu nacierają Egon Kaur i Silver Simm. Estończykom brakuje do duetu Lotos Rally Team 0,6 s.

Wśród juniorów prowadzą Sami Pajari i Marko Salminen. Martin Koci i Petr Tesinsky tracą do Finów 14,1 s.

Popołudniowa pętla ruszy o godzinie 14:34 czasu polskiego.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Już bez faworytów gospodarzy
Następny artykuł Kajetanowicz i Szczepaniak w czołówce

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska