Powrót do Europy
Rajd Portugalii to szczególna pozycja w kalendarzu dla Sebastiena Ogiera. Dziewięć lat temu właśnie na Półwyspie Iberyjskim za kierownicą Citroëna C4 WRC i z Julienem Ingrassią u boku, Ogier odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata.
Autor zdjęcia: Citroen Communication
Trzytygodniowa wizyta w krajach Ameryki Południowej dobiegła końca i WRC wraca do Europy. Przed wakacyjną przerwą na zawodników i zespoły czekają jeszcze dwie szutrowe rundy o stosunkowo podobnej charakterystyce. Jako pierwszy - już w nadchodzącym tygodniu - rozegrany zostanie Rajd Portugalii.
Główne nowości tegorocznej edycji tej klasycznej rundy skoncentrowane są na samym początku. Ceremonia startu przeniesiona została z Guimaraes do Coimbry, trzeciego największego miasta Portugalii. Piątkowe odcinki specjalne, wróciły do harmonogramu imprezy po 18-letniej przerwie i dla zdecydowanej większości załóg będą nowe.
Szef zespołu Citroëna, Pierre Budar liczy na kontynuację tegorocznej passy i siódmą obecność na podium w siódmym starcie.
- Wracamy do Europy na typową szutrową rundę w kalendarzu i naszym celem jest dalsza walka o mistrzostwo. Spróbujemy po raz siódmy w tym roku zdobyć miejsce na podium. Każdy członek technicznego zespołu w Satory wykorzystał dostępny czasy, by pracować nad C3 WRC.
- Oczywiście z pierwszą pozycją na drodze Sebastien i Julien nie będą mieli łatwo, ale już wielokrotnie udowodnili w przeszłości, że są zdolni do niezwykłych rzeczy na rajdzie, który kochają. Jeśli chodzi o Esapekkę i Janne to rozpoczynają oni teraz serię rajdów, które znają już dość dobrze. Nie mam wątpliwości, że będą w stanie nawiązać do tempa z końcówki Rajdu Chile - powiedział Pierre Budar.
Sebastien Ogier i Julien Ingrassia po drugim miejscu w Chile wysunęli się na czoło punktacji mistrzostw świata, posiadając na koncie 122 punkty. Francuzi wygrali portugalską rundę już pięciokrotnie, w 2010 roku odnosząc swój pierwszy triumf w rajdzie zaliczanym to WRC.
- Mieliśmy udany dzień testów - powiedział Ogier. - Teraz musimy przenieść to na rywalizację w rajdzie. Portugalia jest rundą, którą zawsze lubiłem. Dobrze sobie tu w przeszłości radziłem więc miło będzie wrócić, choć jestem świadomy, że liderowanie w mistrzostwach nie ułatwi nam zadania.
Esapekka Lappi podczas edycji 2017 zaliczył w Portugalii debiut w samochodzie WRC. Rok temu zajął piąte miejsce, wygrywając dwa odcinki specjalne, między innymi Power Stage.
- Mimo, że pierwszy dzień jest nowy to pozostała cześć rajdu odbywa się na drogach, które znam, i na których mogę cisnąć. To także jedna z tych rund, gdzie mam większe doświadczenie. W zeszłym roku byliśmy całkiem szybcy, zarówno w sobotę, jak i niedzielę. Mam nadzieję, że będzie sucho byśmy mogli skorzystać jak najwięcej z siódmej pozycji na drodze - podsumował Esapekka Lappi.
Rajd Portugalii rozpocznie się w czwartkowy wieczór startem honorowym w mieście Coimbra.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze