Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Przebita opona u Evansa

Elfyn Evans i Scott Martin zmuszeni do zmiany koła na trasie odcinka ponieśli spore straty czasowe na szesnastym oesie Rajdu Japonii.

Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

McKlein / Motorsport Images

Ena City jest najdłuższą próbą na trzecim etapie finałowej rundy tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata. Jej dystans wynosi 21,59 kilometrów, rywalizowano nadal w suchych warunkach.

Pechowcami OS16 byli Elfyn Evans i Scott Martin. Załoga Toyoty przystępowała do tego odcinka tracąc zaledwie 0,6s do liderów. Po złapaniu kapcia musieli zatrzymać się na trasie i zmienić koło.

- Prawdopodobnie pojechałem zbyt szeroko w prawym zakręcie - tłumaczył Evans. - Opis był prawidłowy, ale nie dostałem komendy na tyle wcześnie na ile potrzebowałem, aby wyhamować samochód. Nie mogłem nic zrobić.

Odcinek wygrali liderzy zawodów - Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Sebastien Ogier i Vincent Landais  stracili do nich 2,6s, a Ott Tanak i Martin Jarveoja 19,9s.

- To był wymagający oes i nie byłem pewien, czy zrobiłem wystarczająco dużo. Czas jest dobry i jestem zadowolony. To ulga, ale szkoda Elfyna. Walka była fajna, ale już się skończyła. Teraz musimy zachować ostrożność - powiedział Neuville.

- Po prostu jedziemy i staramy się utrzymać przyzwoity rytm do końca rajdu. Ten oes był bardzo trudny, dużo liści i dużo zmian przyczepności - powiedział Ogier.

Neuville w rajdzie ma teraz 1:02.1 przewagi nad Tanakiem. Katsuta awansował na trzecie miejsce, jest 31,3s za estońskim reprezentantem Hyundaia. Evans traci 13,9s do trójki.

Kolejne miejsca na odcinku zajęli: Rovanpera/Halttunen (20,8s), Katsuta/Johnston (+23,9s), Greensmith/Andersson (30,3s).

- Znaleźliśmy w samochodzie kilka rzeczy, dzięki którym fajnie się jechało. Nie jest tak źle - przekazał Rovanpera. - Nawierzchnia była bardziej zdradliwa niż się spodziewaliśmy. Oczekiwałem stałej przyczepności, ale było trochę zmian w tym aspekcie, a także kilka wilgotnych miejsc.

W WRC 2 ponownie najszybsi byli Sami Pajari i Enni Malkonen (+44,9s). O półtorej sekundy wolniej pojechali od nich Heikki Kovalainen i Sae Kitagawa. W trójce kategorii byli jadący po tytuł Emil Lindholm i Reeta Hamainen. Kolejny czas należał do Gregoire’a Munstera i Louisa Louki. Munster wrócił na trzecie miejsce w WRC 2, po tym jak Suninen przebił prawą tylną oponę. Dzieli ich teraz 18,8s. Prowadzi Lindholm 36,8s przed Pajarim.

Strata Evansa na próbie, po zmianie koła, wyniosła 1:46,7. Craig Breen i James Fulton oszczędzali deszczowe opony (+2:19.4).

Video: Rajd Japonii 2022 - WRC 2 - Etap 2

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Evans odrabia
Następny artykuł Neuville pilnuje tempa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska