
Sebastien Ogier i Julien Ingrassia mieli wypadek podczas drugiego dnia sesji testowej przed Rajdem Monte Carlo.
Zespoły Toyoty i Hyundaia przebywają w Alpach Francuskich. Ekipy fabryczne otrzymały dodatkowe dni na sprawdzenie opon Pirelli. Włoski producent przejął od Michelina rolę dostawcy ogumienia do WRC.
Testy odbywają się w departamencie Alpy Wysokie. Wczoraj Ogier i Ingrassia jeździli w wyższych partiach gór. Na środę wybrano odcinek położony na niższej wysokości, całkowicie pozbawiony śniegu. Testy nie trwały jednak długo. Tuż po godzinie 10 zespół poinformował o wypadku. Do zdarzenia doszło na szybkim prawym zakręcie. Yaris WRC uderzył w drzewa i spadł ze skarpy. Załodze nic się nie stało, choć pilot został przewieziony na szczegółowe badania.
Drugi dzień testów Seba i Juliena zakończył się przedwcześnie po tym, jak rano wypadli z drogi. Żadnemu z nich nic się nie stało. Julien pojechał na rutynową kontrolę - brzmi komunikat Toyoty.
Rajd Monte Carlo odbędzie się w dniach 21-24 stycznia.
