Przerwany oes w Rajdzie Monzy
Sebastien Ogier i Julien Ingrassia, mimo że z „momentem”, byli najszybsi na czwartym odcinku specjalnym.

Czwarty odcinek specjalny Rajdu Monzy stanowił drugi przejazd oesu Costa Valle Imagna 2. Rywalizacja na trasie liczącej 22,11 km została jednak przerwana po przejeździe Daniego Sordo. Jeden z kibiców bowiem wymagał interwencji służb bezpieczeństwa.
Drugi czas za Ogierem mieli Elfyn Evans i Scott Martin (+0,9s), a trzeci Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe (+6,5s).
- To nie był do końca taki prawdziwy moment - mówił Ogier po tym, jak jego Toyotę na jednym z nawrotów postawiło na dwóch kolach. - W każdym razie nie spodziewaliśmy się tego na asfalcie. Generalnie jestem zadowolony, taki był cel, aby cieszyć się jazdą i jak do tej pory, to działa.
- Generalnie w porządku. Było trochę ciężko na początku z powodu zimnych opon - odniósł się Evans do opóźnionego rozpoczęcia OS4. - Nie jest źle, chociaż nie jesteśmy tam, gdzie byśmy chcieli.
- Dałem z siebie wszystko. Odczucia są dobre, więc nie wiem gdzie tracimy czas - zastanawiał się Neuville. - Musimy to dopracować. Gdybym chciał tym razem pojechać o sekundę szybciej, byłoby to już duże ryzyko.
Kolejne czasy uzyskali Katsuta/Johnston (+14s), Rovanpera/Halttunen (+31,7s). Następne załogi zaliczyły już wolny przejazd.
Po czterech odcinkach specjalnych Ogier wyprzedza Evansa o 6,5s i Neuville'a o 27,2s.


Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.