Punktacja po Monte Carlo
Rozszerzenie formuły Power Stage na kategorię WRC 2 i WRC 3 oraz klasyfikację producentów skomplikowało punktację w światowym czempionacie. Oto sytuacja po Rajdzie Monte Carlo.
Autor zdjęcia: M-Sport
Załogi:
W przypadku załóg nie zmieniło się nic, zarówno jeśli chodzi o klasyfikację generalną, jak i Power Stage - punktują odpowiednio pierwsza dziesiątka i piątka. Zatem po inauguracji sezonu sytuacja w górnej części tabeli przedstawia się następująco:
1) Ogier/Ingrassia 30 pt (25+5)
2) Evans/Martin 21 pt (18+3)
3) Neuville/Wydaeghe 17 pt (15+2)
4) Rovanpera/Halttunen 16 pt (12+4)
5) Sordo/del Barrio 11 pt (10+1)
6) Katsuta/Barrit 8 pt
7) Mikkelsen/Floene 6 pt
8) Greensmith/Edmondson 4 pt
Zespoły producenckie:
W przypadku zespołów sytuację skomplikowało wprowadzenie punktów za Power Stage. Sposób ich przyznawania różni się bowiem od premiowania lokaty w klasyfikacji generalnej.
Do „generalki” każdy producent może nominować trzy załogi, a na mecie punktują dwie najwyżej sklasyfikowane. Pozostałe samochody „nie blokują” punktów innym ekipom. W „Monte” dla Toyoty zdobycz przywieźli Ogier (1 miejsce) i Evans (2 miejsce). Trzeci Neuville i piąty Sordo punktowali dla Hyundaia, przy czym za postawę Hiszpana koreańska marka otrzymała tyle oczek (12), ile przysługuje za czwarte miejsce. „Niewidoczny” w klasyfikacji zespołowej był Rovanpera w trzecim Yarisie. Podobnie rzecz się ma w przypadku Gusa Greensmitha, który pomimo ósmej pozycji w generalce zapewnił M-Sportowi 10 oczek (piąte punktujące auto fabryczne). Pierre-Louis Loubet - szesnasty na mecie w Monako - zdobył 8 punktów dla Hyundai 2C Competition.
Spójrzmy teraz na wyniki Power Stage. W tym przypadku punkty dla zespołu również zdobywają dwie najlepsze załogi, ale trzeci samochód blokuje je innym. W drugim przejeździe Briançonnet - Entrevaux Toyota zajęła całe oesowe podium. Dodatkowe oczka zaliczono za pierwszego Ogiera [5] i drugiego Rovanperę [4]. Trzeci na Power Stage Evans nie powiększył dorobku Toyoty, ale zablokował trzy oczka. Czwarty Neuville i piąty Sordo przywieźli dla Hyundaia odpowiednio 2 i 1 punkt.
Sumując powyższe, klasyfikacja wśród ekip producenckich wygląda tak:
1) Toyota 52 pt (25+18+5+4)
2) Hyundai 30 pt (15+12+2+1)
3) M-Sport 10 pt
4) Hyundai 2C Competition 8 pt
WRC 2:
Zawiłości związane z procedurą zgłoszeniową do WRC 2 wyjaśnialiśmy przed rajdem. W tej kategorii punktują zarówno załogi, jak i zespoły. Szczęśliwie, dodatkowe oczka za Power Stage otrzymują jedynie załogi (pięć najlepszych), więc jest (nieco) prościej.
W klasyfikacji kierowców i pilotów o punkty walczyło w Alpach Francuskich sześć duetów. Podsumowanie rywalizacji na oesach wygląda tak:
1) Mikkelsen/Floene 30 pt (25+5)
2) Fourmaux/Jamoul 22 pt (18+4)
3) Camilli/Buresi 17 pt (15+2)
4) Bulacia/Der Ohannesian 15 pt (12+3)
5) Johnston/Kihurani 11 pt (10+1)
6) Brazzoli/Barone 8 pt
Wśród zespołów punktowały Toksport WRT oraz Movisport, które jako jedyne wystawiły po dwa samochody. Pierwsi posłali w bój Mikkelsena i Bulacię, a drudzy Brazzoliego oraz Griazina. Skąd Griazin? Otóż Rosjanin był zgłoszony do WRC 2, ale punktował jedynie dla zespołu. Mimo że na mecie był przed Bulacią, zadziałała - w obie strony i w podobny sposób - „zasada niewidoczności”, wspomniana wcześniej.
Ranking jest następujący:
1) Toksport WRT 40 pt (25+15) - za pierwszego Mikkelsena i trzeciego Bulacię
2) Movisport 30 pt (18+12) - za drugiego Griazina i czwartego Brazzoliego
WRC 3:
Tutaj sytuacja jest najprostsza. Nie ma klasyfikacji zespołowej, a załogi zdobywają punkty za rajd i za Power Stage. Po pierwszej rundzie prowadzą Yohan Rossel i Benoit Fulcrand.
1) Rossel/Fulcrand 28 pt (25+3)
2) Bonato/Boulloud 22 pt (18+4)
3) Ciamin/Roche 20 pt (15+5)
4) Neubauer/Ettel 14 pt (12+2)
5) De Cecco/Humbler 11 pt (10+1)
Drugą rundą sezonu będzie Arctic Rally Finland rozgrywany w dniach 26-28 lutego.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze