Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Rally1 będzie szybsze

Kierowca zespołu M-Sport Ford - Gus Greensmith jest przekonany, że hybrydowe samochody Rally1 okażą się „sporo szybsze” od poprzedniej generacji aut rajdowych najwyższej klasy.

Od przyszłego roku w Rajdowych Mistrzostwach Świata nastanie nowa era techniczna. Samochody w specyfikacji Rally1 otrzymały jednostkę elektryczną o mocy 100kW, połączoną z turbodoładowanym silnikiem o pojemności 1,6 litra, zachowanym z samochodów WRC z 2021 roku.

Dodanie hybrydy sprawiło, że samochody Rally1 są cięższe od poprzedników, chociaż przy doładowaniu pochodzącym z energii elektrycznej, będą dysponowały mocą 500 koni mechanicznych podczas jazdy na wybranych fragmentach odcinków specjalnych.

Powszechnie przewiduje się, iż owszem, auta najwyższej klasy na początku sezonu będą wolniejsze od maszyn poprzedniej generacji, ściągając na siebie krytykę zarówno ze strony kierowców, jak i fanów, ale z czasem, gdy zespoły dopracują samochody Rally1, powinny okazać się co najmniej równie szybkie jak konstrukcje WRC, a nawet szybsze.

Greensmith ma na koncie już bardzo dużą ilość kilometrów w Fordzie Puma Rally1, przejechanych podczas testów rozwojowych. W sezonie 2022 takim samochodem będą startowali również Craig Breen, Adrien Fourmaux i Sebastien Loeb.

- To bardzo ekscytujący projekt, wszystko jest w porządku i myślę, że będzie to ciekawa generacja samochodów - powiedział Greensmith.

- Spotykają się z licznymi, negatywnymi opiniami, ale sądzę, że będą o wiele szybsze niż samochody, które mamy teraz. Zapowiada się to bardzo dobrze - kontynuował. - Generalnie chodzi o rozwój na przestrzeni czasu. Auta, którymi jeździliśmy do tej pory, zostały zbudowane w 2017 roku, a pięć lat to było dużo czasu na ich udoskonalanie.

- Wszyscy widzieli filmy na Youtube, jak bardzo Puma była testowana i rozwijana, a to wciąż nieskończony proces - dodał.

Czytaj również:

Greensmith w tym roku poprawił swoje tempo i regularność. Zawodnik M-Sportu pięć razy meldował się w czołowej szóstce. Teraz nie może doczekać się świeżego startu sezonu 2022.

- Zdecydowanie nie mogę doczekać się sezonu i czuję, że jestem gotowy, aby wsiąść do Pumy przyznał. - Wiemy, że M-Sport potrafi zbudować bardzo mocny samochód od samego początku, a widząc wsparcie, jakie mieli ze strony Forda i Ford Performance, jest ono przytłaczające w porównaniu do przeszłości. Wszyscy, po cichu, są optymistycznie nastawieni.

- Mieliśmy prędkość, ale chodziło przede wszystkim o konsekwencję i dobre wyniki - odniósł się do minionych mistrzostw. - Przez cały sezon popełniliśmy tylko jeden błąd. Cieszę się z naszej poprawy i niezawodności. W przyszłym roku, zasiadając w Pumie, chcemy pokazać dużo lepsze tempo.

Nowa, hybrydowa era w WRC rozpocznie się od Rajdu Monte Carlo w dniach 20-23 stycznia.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Camilli z programem w WRC 2
Następny artykuł Loeb poznaje Isabelle

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska