Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Rautiainen i Grönholm kontrolowali odcinki

Wiceprzewodniczący Komisji Rajdowej i delegat sportowy z ramienia FIA Timo Rautiainen razem ze swoim byłym kierowcą Marcusem Grönholmem przeprowadzili inspekcję odcinków Rajdu Szwecji.

Daniel Sordo, Marc Marti, Hyundai i20 WRC, Hyundai Motorsport

Autor zdjęcia: Hyundai Motorsport

We wtorek późnym wieczorem organizatorzy Rajdu Szwecji w porozumieniu z FIA wydali oświadczenie nieco uspokajające nastroje zawodników oraz kibiców i oddalające najczarniejsze scenariusze, związane z całkowitym odwołaniem imprezy. Ustalony plan zakłada rywalizację na skróconej trasie, z przyznaniem pełnej puli punktów.

Czytaj również:

Decyzję poprzedziła inspekcja odcinków specjalnych, którą przeprowadzili Grönholm i Rautiainen - znany sprzed lat duet, który wspólnie wywalczył dwa tytuły mistrzowskie w 2000 i 2002 roku.

- Bosse i ja przejechaliśmy odcinki specjalne i stwierdziliśmy, że przy warunkach, które zastaliśmy, rajd może się odbyć - powiedział Rautiainen w rozmowie z YLE Sports. - Warunki są dalekie od ideału, ale drogi powinny wytrzymać i w skróconej wersji jest bezpiecznie.

- Trzeba zapewnić załogom odpowiednią liczbę opon. Jeśli będzie cieplej, to podczas drugich przejazdów pojawi się sporo szutru i ogumienie dostanie w kość. Kolce się łamią i wypadają.

Według Fina być może trzeba będzie stworzyć dodatkowe punkty wymiany opon lub kierować załogi do parku serwisowego.

- Mimo że zmrożenie nie sięga głęboko, nawierzchnia jest dość twarda. Jednak z pewnością szuter pojawi się już w czasie pierwszego przejazdu samochodów z drugiej połowy stawki.

Z harmonogramu wykreślono wszystkie odcinki planowane pierwotnie na sobotę. Trasa rajdu została skrócona do niespełna 180 km. W razie wyjątkowo niesprzyjających warunków może dojść do kolejnego uszczuplenia kilometrów.

- Jeśli pojawią się deszcz i wysoka temperatura, być może trzeba będzie odwołać drugie przejazdy [piątkowych odcinków, zaplanowane na sobotę]. Koleiny staną się bardzo głębokie i samochody z napędem na jedną oś mogą utknąć. Przy pogodzie, która była wczoraj [wtorek] nie ma jednak obaw.

- Wszystko się może zdarzyć, ale trudno uwierzyć, że cały rajd zostanie odwołany. Decyzja została podjęta. Wszyscy tam [do bazy rajdu] zmierzają, a impreza zostanie skrócona. Nie widzę żadnego powodu, by całkowicie ją anulować - zapewnił Timo Rautiainen.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Makinen stawia na Latvalę
Następny artykuł Latvala ocenia bezpieczeństwo w WRC

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska