Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
WRC Rajd Monte-Carlo

Reprymenda dla Neuville’a

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe otrzymali reprymendę za brak użycia trybu elektrycznego na wyznaczonym do tego fragmencie trasy Rajdu Monte Carlo.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Załogi korzystające z samochodów Rally1, wyposażonych w napęd hybrydowy, zobowiązane są do przejeżdżania oznaczonych fragmentów trasy (poza oesami) w trybie w pełni elektrycznym. Podczas Rajdu Monte Carlo łączny dystans takich sekcji wynosi tylko 3,66 km i zawiera głównie odcinki w parku serwisowym oraz strefach zmiany opon.

Sędziowie zajęli się przypadkiem Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a. Załoga Hyundaia opuściła swoje miejsce w strefie zmiany opon (rozdzielającej dwie sobotnie sekcje) i udała się w kierunku PKC14D korzystając z silnika spalinowego.

ZSS wezwał przedstawiciela Hyundaia, który po konsultacji z inżynierem zeznał, że załoga wraz z mechanikami do końca wyznaczonego czasu pracowała nad naprawą uszkodzonego i20 N Rally1. Zaznaczono, że uruchomienie napędu elektrycznego trwa w aucie Rally1 około minuty. Aby nie zaliczyć spóźnienia, Neuville zdecydował się podjechać na PKC bez użycia baterii. Wyznaczony czas dla samochodu z numerem 11 to godzina 13:32. Sprawdzono, że Neuville zameldował się na PKC o godzinie 13:32:41, czyli z 18-sekundowym „zapasem”. Tuż po zaliczeniu PKC, w i20 N Rally1 uruchomiono tryb elektryczny i pokonano z jego użyciem pozostały fragment „strefy EV”.

Uznano, że wiedząc o procedurze uruchomienia zestawu hybrydowego, Neuville i Wydaeghe powinni zostawić sobie większy margines na dotarcie do PKC. ZSS wlepił załodze reprymendę.

Podobna sytuacja miała miejsce w czwartkowy wieczór. Sebastien Ogier i Benjamin Veillas zjechali z rampy startowej, usytuowanej przed kasynem w Monte Carlo, przy użyciu silnika spalinowego. Francuzi obawiali się spóźnienia na PKC0, ponieważ przedłużył się wywiad udzielany na wspomnianej rampie. ZSS uznał, że załoga nie mogła tego przewidzieć i odstąpił od dalszych działań. Po zameldowaniu się na „pekacu”, GR Yaris pokonał resztę wyznaczonego dystansu w trybie elektrycznym.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Loeb nie może się zbliżyć
Następny artykuł Rośnie przewaga Ogiera

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska