Rovanpera żałuje straconej szansy
Kalle Rovanpera przyznał, że najlepsza szansa na premierowe zwycięstwo w mistrzostwach świata minęła podczas Rajdu Estonii.
Jeszcze przed rundą w Estonii, spore szanse swojemu podopiecznemu dawał szef fabrycznego zespołu Toyoty, Tommi Makinen. Rovanpera, pilotowany przez Jonne Halttunena wygrał drugą (pierwszą sobotnią) próbę i objął prowadzenie w rajdzie. Jednak już na kolejnym oesie uszkodzona opona spowodowała blisko 30-sekundową stratę, a szanse na podium przekreśliła minutowa kara, nałożona na Finów za prace przy samochodzie między PKC, a startem OS10.
Do końca imprezy Rovanpera i Halttunen wygrali jeszcze cztery oesy, w tym dodatkowo punktowany Power Stage, na którym pokonali drugą załogę o ponad 5 sekund. Ostatecznie przypadła im w udziale piąta pozycja.
- Myślę, że najlepsza szansa na zajęcie któregoś z dwóch czołowych miejsc już za nami - powiedział Rovanpera w rozmowie z serwisem DirtFish. - Jadąc do Estonii, byłem całkiem pewny, iż mogę walczyć o podium. Fajnie było być liderem i bić się o czołowe lokaty. Jeśli o mnie chodzi, nie miałem wpływu na te dwie rzeczy, które nam się przytrafiły. Jednak tak się czasami w rajdach zdarza.
- Wygrałem Power Stage, ale to nie to samo, co zwycięstwo w całym rajdzie. Potrzeba 25 punktów, aby mieć poczucie triumfu.
Przed załogi walczącymi w światowym czempionacie dwie rundy o innej charakterystyce. Zarówno w Turcji, jak i na Sardynii prędkości będą dużo niższe, oesy bardziej techniczne, a nawierzchnia pełna kamieni. Nastolatek przyznaje, że proces poznawania Yarisa WRC w takich warunkach przebiega u niego wolniej.
- Zobaczymy co da się zrobić w kolejnych rajdach. W Turcji drogi są bardzo dziurawe i generalnie takie warunki sprawiają mi więcej problemów. Wielu podobnych rajdów nie zaliczyłem w karierze, chociaż walczyłem w Rajdzie Turcji w WRC 2 Pro w roku ubiegłym. Mam więc pewne pojęcie jak to może tam wyglądać.
Rajd Turcji odbędzie się już w najbliższy weekend. Rovanpera i Halttunen zajmują czwarte miejsce w klasyfikacji sezonu. Duet Toyoty zgromadził 55 punktów, o 24 mniej niż prowadzący Sebastien Ogier i Julien Ingrassia.
Rally Turkey 2019
Photo by: Tomasz Kalinski
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.