Sordo chce walczyć o zwycięstwo
Dani Sordo po trzech latach ponownie wyruszy na odcinki Rajdu Monte Carlo. Hiszpan chce powalczyć o pierwsze zwycięstwo.

Sordo po raz dwunasty weźmie udział w alpejskim klasyku. Jako drugi dojeżdżał w 2007 i 2012 roku za kierownicą odpowiednio Citroena C4 WRC i Mini JCW WRC. Przed trzema laty razem z Carlosem del Barrio zakończyli udział wypadkiem na pierwszej sobotniej próbie. Hyundai i20 Coupe WRC opuścił drogę niemal dokładnie w miejscu startu do OS1 tegorocznej edycji.
Pytany przez dziennik AS o swoje nastawienie przed inauguracją kolejnego sezonu, Sordo odpowiedział:
- Ten rajd zawsze jest trudny, a warunki w tym roku będą szczególnie ciężkie, choć zapowiadają deszcz i wzrost temperatury - powiedział Sordo. - To impreza, w której zwykle nieźle sobie radziłem, ale bardzo łatwo tu o błąd. Nie wystarczy przejechać trasy. Trzeba być świadomym stanu nawierzchni, a praca szpiegów jest bardzo ważna.
- Zaczynamy od sekcji, na której wypadliśmy ostatnim razem. To trochę jak start w miejscu wypadku z 2018 roku. Myślę, że odcinki pierwszego dnia mogą być dla mnie dobre. W drugim są zarówno fragmenty ośnieżone, jak i suche.
Na pytanie o cel, 37-letni Kantabryjczyk bez wahania odpowiedział: - Celem jest walka o zwycięstwo. To jasne. Tutaj niemal wszyscy się liczą i każdy może wygrać, ponieważ wpływ ma wiele czynników. Loteria to może niewłaściwe słowo, ale gdy trafisz na lód, o którym nie wiedziałeś, jest po tobie. Wszystko się może zdarzyć.
Pierwszy odcinek 89 Rajdu Monte Carlo ruszy o godzinie 14:08.
Czytaj również:

O tym artykule
Serie | WRC , Rajdy |
Kierowcy | Dani Sordo |
Tagi | wrc , hyundai , sordo , rajd monte carlo |
Autor | Tomasz Kaliński |