Sporo walki w czołówce
Ott Tanak i Martin Jarveoja prowadzą w Rajdzie Japonii po sobotnim poranku i dwunastu odcinkach specjalnych. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak są ósmą, a Daniel Chwist i Kamil Heller dziesiątą załogą kategorii WRC2.
Ott Tänak, Martin Järveoja, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1
Autor zdjęcia: McKlein / Motorsport Images
W programie sobotniego poranka widniały jeszcze dwa oesy: Nenoue Kougen [11,60 km] oraz Ena [22,79 km].
Pierwszą z wymienionych wygrali Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Sebastien Ogier i Vincent Landais byli gorsi o 1,2 s. Zaledwie dziesiątą część sekundy dłużej jechali Takamoto Katsuta i Aaron Johnston, którzy przespali nieco poprzedni odcinek.
W piątce zmieścili się jeszcze Elfyn Evans i Scott Martin [3,4 s] oraz Ott Tanak i Martin Jarveoja [+5 s].
Piąty czas, ale w WRC2 uzyskali Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Polacy jechali 5,5 s dłużej od liderów kategorii: Nikołaja Griazina i Konstantina Aleksandrowa. Z kolei Daniel Chwist i Kamil Heller byli dziewiąci na próbie [+32,1 s].
Ena 1 została przerwana i odwołana przed przejazdem Evansa i Martina oraz Tanaka i Jarveoji. Obie załogi otrzymają więc identyczny czas, Gdy ci pierwsi stali już na linii startu, przed ich maskę wyjechał niewielki samochód dostawczy. Po decyzji cytowano względy bezpieczeństwa.
W sportowym tempie najszybciej pojechali Ogier i Landais. Neuville i Wydaeghe byli gorsi o 2,2 s. Odwołanie oesu działa na ich niekorzyść, ponieważ duety w samochodach Rally1 otrzymają prawdopodobnie rezultat wykręcony przez Andreasa Mikkelsena i Torsteina Eriksena, gorszy od Belgów o 21,4 s. W normalnych warunkach pretendenci do mistrzostwa odrobiliby na prawie 23 km znacznie więcej. Trójkę próby uzupełnili bardzo dobrze dziś jadący: Munster i Louka [+3,7 s].
Po porannej sekcji na czele pozostają Tanak i Jarveoja. Evans i Martin starają się dogonić Estończyków. W grze jest nie tylko prestiżowe zwycięstwo na ojczystej dla Toyoty ziemi, ale i mistrzostwo wśród zespołów producenckich. Różnica na korzyść duetu Hyundaia wynosi 16,3 s. Do trójki wrócili Adrien Fourmaux i Alexandre Coria.
- Kiedy jest tak kręto, mam problemy z utrzymaniem przodu i tracę pewność siebie. Hamulce też cierpią. Bez większych problemów. Rajd jest jeszcze długi – przypomniał Fourmaux.
Za plecami załogi M-Sportu są już Ogier i Landais. Tracą do rodaków 3,4 s. Piątkę zamykają Katsuta i Johnston, którzy na Ena 1 zaliczyli obrót w wąskiej sekcji. Szósta pozycja należy do Munstera i Louki.
Kolejne miejsca okupują najlepsze duety WRC2. Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow mają nad Samim Pajarim i Enni Malkonen 1.26,0 przewagi. Hiroki Arai i Shunsuke Matsuo uzupełniają trójkę kategorii [+2.14,4].
Jeśli załogom samochodów Rally2 przyznany zostanie czas Mikkelsena, Neuville i Wydaeghe będą na granicy punktowanej dziesiątki klasyfikacji generalnej.
Kajetanowicz i Szczepaniak są ósmi w WRC2 [+5.31,8]. Chwist i Heller plasują się dwa oczka niżej [+9.12,8].
AKTUALIZACJA:
Sędziowie zaskoczyli i wstępnie przyznali Evansowi i Martinowi czas o sekundę lepszy niż Tanakowi i Jarveoji. Oznacza to, że przewaga tych drugich zmalała do 15,3 s. Rozdzielono także kompletnie rezultaty posiadaczy aut Rally1 i Rally2.
Dzięki temu Neuville i Wydaeghe są już na dziewiątej pozycji. Do ósmych Pajariego i Malkonen tracą tylko 43,8 s.
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.