Stabilne warunki życzeniem Lappiego
Esapekka Lappi przyznał, że liczy na suche i stabilne warunki na oesach Rajdu Monte Carlo. Pozwoli to na łatwiejszy debiut w zespole Hyundaia.
Esapekka Lappi, Janne Ferm, Hyundai i20 N WRC Rally1
Julien Perez Alonso
Lappi w przerwie między sezonami stał się bohaterem zaskakującego transferu. Choć wiele wskazywało na pozostanie w Toyocie i dzielenie się GR Yarisem z Sebastienem Ogierem, nieoczekiwaną ofertę złożył Finowi Hyundai. Koreański producent szukał uzupełnienia składu po tym, jak pożegnano się z Ottem Tanakiem i Oliverem Solbergiem.
Zwycięzca jednej rundy WRC - Rajdu Finlandii w 2017 roku - postanowił skorzystać z propozycji i ponownie zaliczy pełny program w światowym czempionacie. Sportowy debiut w i20 N Rally1 przypadnie na potencjalnie jedną z najtrudniejszych imprez w kalendarzu - Rajd Monte Carlo.
Lappi nie ukrywa, że jego życzeniem są stabilne warunki i suchy asfalt na krętych, alpejskich drogach. 32-latek po raz ostatni startował w Monte Carlo przed trzema laty, gdy bazą było Gap. Teraz centrum rajdu stanowi Księstwo Monako.
- Zdecydowanie będzie łatwiej i mniej skomplikowanie, jeśli Monte okaże się suche, a warunki stabilne - przekazał Lappi. - Przekonałem się o tym już w przeszłości. Kiedy próbujesz dowiedzieć się czegoś o nowym samochodzie, jest łatwiej jeśli pogoda nie zmienia się przez cały czas.
- Od mojego ostatniego udziału w Monte, rajd przeniósł się do Monako i w zeszłym roku było mniej lodu i śniegu. Byłoby łatwiej, gdyby tak zostało.
- Muszę powiedzieć, że wspinaczka pod górę, w ciemnościach i na slicku, ze świadomością, iż może trafić się lód, nie jest najmilszym uczuciem. Jest podekscytowanie, ale i odrobina strachu!
Rajd Monte Carlo ruszy w najbliższy czwartek.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze