Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Świetna pętla dla Neuville’a

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe prowadzą w Acropolis Rally of Gods w połowie sobotniego etapu.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

McKlein / Motorsport Images

Tarzan to jeden z klasyków Rajdu Akropolu. W programie pojawiał się już w latach 80 ubiegłego stulecia. Przez długi czas uważany był za niezwykle wyniszczający dla sprzętu, ale przed ubiegłorocznym powrotem do harmonogramu nawierzchnię w dużej mierze poprawiono. Pierwsza połowa próby jest bardziej techniczna. Szybsze sekcje pojawiają się w dalszej części odcinka.

Pętlę najlepiej zakończyli Neuville i Wydaeghe. Załoga Hyundaia pokonała Gusa Greensmitha i Jonasa Anderssona o 8,1 s. Esapekka Lappi i Janne Ferm stracili 8,5 s.

W połowie soboty przewaga Neuville'a nad Lappim wynosi 31 s. Ott Tanak i Martin Jarveoja tracą do drugiej pozycji 1,3 s. Dani Sordo i Candido Carrera utrzymują czwarte miejsce [+44,3 s].

- Jestem zaskoczony. Dobre, czyste przejazdy. Odpowiednio wybraliśmy opony. Dobrze, że powiększyliśmy przewagę. Jednak przed nami nadal długa droga - przypomniał Neuville.

- Może lepiej porozmawiajmy o twoim dniu. Pogoda jest ładna. Po prostu staraliśmy się pozostać na drodze - przekazał Lappi.

- Coś dzieje się z dyferencjałem. Strasznie zniszczyliśmy też opony. Aaaach - denerwował się Tanak.

- Bardzo zły oes. Zero przyczepności. Musimy znaleźć coś na popołudnie. Nie czułem się komfortowo - meldował Sordo.

Piątkę zamykają Elfyn Evans i Scott Martin [+58,9 s]. Ich przewaga nad Greensmithem i Anderssonem wynosi jedynie 3,4 s. Pechowcy poranka: Pierre-Louis Loubet i Vincent Landais tracą do liderów 1.25,1. Ósmi są Craig Breen i Paul Nagle [+3.12,6].

- Bardzo dużo luźnego. Koła buksują .Niełatwo - przekazał Evans.

- Dobry oes, choć jestem zaskoczony, ponieważ samochód dławił się kilka razy. Naprawimy to w serwisie - zapewnił Greensmith.

- Pech. Co mogę powiedzieć. Niczego nie dotknąłem. Byłem ostrożny. Pokazaliśmy tempo. Teraz musimy mieć szczęście - powiedział Loubet.

- To rozczarowanie dla wszystkich. Szkoda. Tutaj było bardzo ślisko - informował Breen.

Dwie ostatnie pozycje w dziesiątce należą do Takamoto Katsuty i Aarona Johnstona [+3.20,7] oraz liderów WRC 2: Emila Lindholma i Reety Hamalainen [+4.13,2].

- Każdy oes jest śliski, więc nie ma większej różnicy. Brak przyczepności i trakcji - narzekał Katsuta

W WRC 2 za Lindholmem są Teemu Suninen i Mikko Markkula [+23,4 s] oraz Yohan Rossel i Valentin Sarreaud [+33,7 s].

Polecane video:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dramaty Loeba, Rovanpery i Loubeta
Następny artykuł Upał doskwiera Hyundaiom

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska