Świetne tempo i awans Kajetanowicza
Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak wygrali w swojej kategorii finałową próbę sobotniego etapu Rajdu Hiszpanii, uzyskując także świetny, szósty czas w klasyfikacji generalnej. Załoga LOTOS Rally Team zostawiła za sobą całą konkurencję WRC 3 oraz większą część samochodów klasy WRC. Dobre tempo Polaków zaprocentowało awansem na pozycję wiceliderów kategorii przed finałowym dniem.

Choć nad trasą sobotniego etapu Rajdu Hiszpanii wisiały czarne chmury, udało się rozegrać wszystkie odcinki specjalne bez opadów deszczu. Załogi rywalizowały w równych warunkach i zapewniły kibicom świetne widowisko. Podczas drugiej pętli swoją bardzo dobrą jazdę kontynuował duet Kajetanowicz/Szczepaniak, który rozpoczynając od piątego czasu na pierwszej próbie tylko zwiększał tempo. Załoga LOTOS Rally Team kolejne oesy kończyła odpowiednio na drugim, drugim i pierwszym miejscu. Atakiem na finałowym odcinku nie tylko uzyskali doskonały, szósty czas w klasyfikacji generalnej, ale także awansowali na drugą pozycję w swojej kategorii.
- Tak jak zapowiadałem wczoraj, cisnąłem dzisiaj od samego początku, czego efektem jest awans na drugą pozycję - powiedział Kajetanowicz. - Może nie mamy dużej przewagi nad trzecią załogą, ale zawsze lepiej przed finałowym dniem być tuż za liderami. Myślę, że za nami udany dzień. Zaprezentowaliśmy równe, dobre tempo i obraliśmy słuszną strategię. Przed nami najkrótszy dzień rajdu, ale nie mniej wymagający niż te, które mamy za sobą. Emocji na pewno nie zabraknie, a my będziemy walczyć do końca i postaramy się dalej podejmować dobre decyzje.
Decydujące starcie tradycyjnie zaplanowano na niedzielę. Organizator przygotował dla zawodników dwa odcinki specjalne, które pokonają dwukrotnie: OS 14 i 16 Santa Marina, o długości 9,10 km (start o godzinie 7:00 i 10:29) oraz OS 15 i 17 Riudecanyes (16,35 km, godz. 8:08 i 12:18). Ostatnia z prób stanowi dodatkowo punktowany Power Stage.
informacja prasowa
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.