Tanak docenia Neuville'a
Ott Tanak docenił tegoroczne występy Thierry'ego Neuville'a, swojego zespołowego partnera z Hyundai Motorsport.
Thierry Neuville, pilotowany przez Martijna Wydaeghe'a, zwyciężył w styczniowym Rajdzie Monte Carlo i od tamtej pory nie oddał prowadzenia w tabeli.
Belg dorzucił niedawno do dorobku drugą tegoroczną wygraną, zwyciężając w Rajdzie Akropolu. Potknięcia głównych rywali sprawiły, że przed trzema końcowymi rundami sezonu przewaga Neuville'a wynosi 34 punkty.
Najbliżej lidera jest Tanak, zespołowy partner z Hyundaia. Estończyk zdaje sobie sprawę, że dogonienie Neuville'a nie jest prostym zadaniem, ale nie zamierza się poddawać dopóki będą matematyczne szanse na tytuł. Jednocześnie mistrz świata z 2019 roku docenił tegoroczne wysiłki Belga.
- Thierry jest w tym roku naprawdę mocny. Chyba nawet mocniejszy niż się spodziewano – powiedział Tanak w rozmowie VivatBet, cytowany przez serwis Rallit.
Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
Po zwycięstwie we wspomnianym Monte Carlo Neuville i Wydaeghe w każdej kolejnej rundzie – w tym wielu szutrowych – musieli podczas piątkowego etapu ruszać jako pierwsi na trasę i odkurzać nawierzchnię rywalom. Tanak zauważył, że nie było to łatwe.
- Sporo się wycierpiał, ale dał radę w najtrudniejszych sytuacjach. Tylko na Sardynii popełnił błąd, który nie powinien się wtedy przytrafić. Generalnie jednak naprawdę dobrze radził sobie z wyzwaniami i pomimo wszystkich trudności, pozostawał pozytywnie nastawiony.
- Dobrze czuje się w zespole i wie, czego oczekiwać od samochodu. Zna też jego limity. Wygląda na to, że za cel obrał sobie poskładanie wszystkich elementów i osiągnięcie mocnego wyniku. Zobaczymy, co wydarzy się do końca sezonu.
Pod koniec tygodnia załogi zmierzą się na szutrowych oesach Chile. Później do przejechania zostały dwa asfaltowe rajdy: Europy Centralnej oraz Japonii.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.