Tanak i Jarveoja wygrywają Rajd Portugalii, dramaty na Power Stage
Ott Tanak i Martin Jarveoja, którzy przez cały weekend, a zwłaszcza w piątek, gdy byli drugą załogą na trasie, prezentowali fantastyczne tempo, wygrali Rajd Portugalii, siódmą rundę mistrzostw świata.
Autor zdjęcia: Toyota Racing
Estoński duet po pokonaniu osiemnastu odcinków specjalnych okazał się lepszy od Thierry'ego Neuville i Nicolasa Gilsoula (+15,9), którzy zapewnili Hyundaiowi pięćdziesiąte podium w WRC. Trzecie miejsce po błędzie Krisa Meeke'a i Sebastiana Marshalla, wywalczyli Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (+57,1). Brytyjczycy na ostatnim odcinku specjalnym uszkodzili zawieszenie w swojej Toyocie i nie ukończyli rywalizacji.
Dla zwycięzcy rajdu to dziewiąty triumf w WRC i 22 podium. Belg stanie na podium po raz 38, a Francuz po raz 77. Toyota świętuje 53 triumf w mistrzostwach świata.
- Przed rajdem wydawało się, że będzie ciężko. Wczoraj popołudniu nie było najlepiej, ale daliśmy radę. To jedno z moich największych zwycięstw w historii. Walczyliśmy i mieliśmy sporo problemów. Przed metą Power Stage musiałem dogrzać hamulce, by Seb otwierał zmagania na Sardynii - podsumował Tanak, który zahamował przed metą odcinka Fafe.
- Postawiłem na twardą oponę, ale długo czekaliśmy na starcie. Przyjechaliśmy tutaj po naszym dużym wypadku w Chile i świetnie czuliśmy się w aucie - informował Neuville.
- W porządku. To zła wiadomość, ponieważ nie planowałem otwierać trasy na Sardynii - mówił Ogier, gdy dowiedział się o kraksie Meeke'a.
Za czołową trójką sklasyfikowano dwie załogi M-Sportu: Teemu Suninena i Marko Salminena (+2:41,5) oraz Elfyna Evansa i Scotta Martina (+7:08,3).
- W piątek mieliśmy naprawdę dobre tempo. Wywalczyliśmy niezły wynik i może uda się zdobyć punkty na Power Stage - komentował Suninen.
- Początek był w porządku, nie był doskonały, ale mieliśmy dobre tempo. Niestety mały problem spowodował niefortunny obrót biegu wydarzeń. Niewiele mogliśmy zrobić tracąc cztery minuty - podsumował Evans.
Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Skoda Motorsport Skoda Fabia R5
Photo by: Skoda Motorsport
Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen (+10:34,2) zapewnili nowej Skodzie Fabii R5 pierwszy triumf w mistrzostwach świata, wygrywając rywalizację w WRC 2 Pro. Finowie dodatkowo znaleźli się na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej. Siódme miejsce po korzystaniu z systemu Rally2 zdobyli Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (+11:28,2). Załoga Toyoty po kraksie Gusa Greensmitha ujrzała na trasie Power Stage czerwoną flagę i został im nadany czas.
- Wielkie podziękowania dla zespołu. Wszystko szło dobrze i ciężko pracowali, by samochód dotarł do mety - mówił Rovanpera.
- To był trudny weekend. Najważniejsze, że samochód był szybki i my pokazaliśmy prędkość. Mam nadzieję, że zostanie mi nadany sprawiedliwy czas - komentował Latvala.
Punktowaną dziesiątkę uzupełniły kolejne załogi aut klasy R5. Ósme miejsce zdobyli drudzy w WRC 2 Pro: Jan Kopecky i Pavel Dresler (+11:41,9), dziewiąte najlepsi w WRC 2: Pierre-Louis Loubet i Vincent Landais (+12:46,3), a dziesiąte druga załoga WRC 2: Emil Bergkvist i Patrik Barth (+14:28,4).
- To dużo znaczy dla zespołu. Wykonaliśmy świetną pracę. To był trudny rajd. Dziękuję im za samochód i czekamy na Sardynię - informował Kopecky.
Łukasz Pieniążek, Jakub Gerber, Ford Fiesta
Photo by: M-Sport
Podium w WRC 2 uzupełnili Henning Solberg i Ilka Minor (+14:54,5). W WRC 2 Pro trzecie miejsce zdobyli Mads Ostberg i Torstein Eriksen (+29:42,8). Łukasz Pieniążek i Jakub Gerber po skorzystaniu z systemu Rally2 zamknęli stawkę WRC 2 Pro ze stratą ponad trzydziestu minut. Polski duet na pocieszenie uzyskał najlepszy czas w WRC 2 Pro na odcinku Fafe 2.
- Po pierwszym przejeździe pojawiły się dziwne dźwięki z przodu auta, ale jesteśmy tutaj. Cieszę się z poprawy, którą prezentowaliśmy w ten weekend. Jeśli chcemy walczyć na zniszczonych trasach, czeka nas trochę wyzwań. Pierwszą kwestią są felgi, potrzebujemy nowych - podsumował Ostberg.
Na zamykającym zmagania Power Stage Fafe bonusowe punkty wywalczyli Ogier, Neuville (+0,9), Tanak (+1,6), Suninen (+4,0) i Sordo (+5,1). Na ostatnim oesie zawieszenie w swoim Hyundaiu uszkodził Sebastien Loeb, który stracił ponad minutę. Odcinka nie ukończył Gus Greensmith, który po hopie rozbił swoją Fiestę WRC. Do mety nie dotarł także Kris Meeke.
- Było przyjemnie. Próbowałem atakować i bawiłem się. Ciężko będzie uzyskać naprawdę dobry czas, ponieważ oes staje się coraz bardziej czysty - relacjonował Sordo.
W klasyfikacji sezonu Ogier (142) ma za sobą Tanaka (140), Neuville'a (132), Evansa (65), Meeke'a (56) i Suninena (44). Wśród producentów Hyundai (202) jest lepszy od Toyoty (182), Citroena (158) i M-Sportu (122).
W WRC 2 Pro Rovanpera (86) jest lepszy od Ostberga (83), Pieniążka (74) i Greensmitha (73). W WRC 2 liderem pozostał Guerra (69), drugi jest Katsuta (47), trzeci Veiby (40), a czwarty Griazin (38). Kajetan Kajetanowicz z 15 punktami jest osiemnasty. Kolejną rundą mistrzostw świata będzie zaplanowany na połowę czerwca Rajd Sardynii.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze