Tanak najszybszy, półoś Kajetanowicza
Ott Tanak i Martin Jarveoja wygrali superoes na ulicach Auckland, rozpoczynający Rajd Nowej Zelandii. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak kończyli próbę bez jednej półosi.
Ott Tanak, Hyundai World Rally Team
McKlein / Motorsport Images
Ściganie w jedenastej rundzie sezonu WRC 2022 rozpoczął superoes Pukekawa Auckland Domain. Co ciekawe, w tej samej lokalizacji zorganizowano miejską próbę już w 1986 roku. Rywalizowano tu również w latach 2010 i 2012. Względem ostatniego razu oes skrócono o przeszło połowę.
Na zmoczonych deszczem ulicach wschodniej części Auckland najszybsi byli Tanak i Jarveoja. Craig Breen i Paul Nagle stracili 0,9 s. Trójkę uzupełnili Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+1,6 s].
- Zobaczymy, co uda się zrobić. Trochę zakręciło mi się w głowie od tych bączków. Prawdę mówiąc, nie było przyjemnie - przekazał Tanak.
- Jutro będzie długi i trudny dzień, ale oesy dają niesamowitą frajdę. Pewnie największą w sezonie. Nie mogę się doczekać - stwierdził Breen.
- Trudno powiedzieć, jakie są cele, ale i tak dobrze wrócić do Nowej Zelandii. Zadaniem jest utrzymanie tego rozpędu, który nabraliśmy w ostatnich kilku rajdach - tłumaczył Neuville.
Niespełna pół sekundy za oesowym podium znaleźli się Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+2 s]. Elfyn Evans i Scott Martin zamknęli piątkę [+2,2 s]. Niewielki błąd na jednej z „beczek” popełnili Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Strata do Tanaka wyniosła 2,6 s. Siódmy czas uzyskali Gus Greensmith i Jonas Andersson [+2,9 s].
- Nie wiem, jak pójdą mi te oesy. Będę chciał cieszyć się jazdą i zobaczymy - wyjaśnił Katsuta.
- Drogi są wyjątkowe i nie mogę się ich doczekać. Zaczynamy jutro - zapowiedział Evans.
- Trochę gówniany przejazd, ale miło widzieć tych kibiców. Presja oczywiście jest, ale mam nadzieję, że w ten weekend odpowiednio wykonamy swoją pracę. Nie będzie łatwo, choć odcinki na pewno są piękne - komentował Rovanpera.
- Sporo deszczu przed startem, więc starałem się być ostrożny. Prawdziwy rajd zaczyna się jutro - przypomniał Greensmith.
Sebastien Ogier i Benjamin Veillas [+4,5 s] zremisowali z Oliverem Solbergiem i Elliottem Edmondsonem. Dziesiątkę uzupełnili Hayden Paddon i John Kennard [+6,6 s].
- Odcinki wyglądają wspaniale. Chcemy cieszyć się jazdą i mamy nadzieję, że czasy też to pokażą - mówił Ogier.
- Fantastycznie tu być. Wiele rodzinnych wspomnień. Ten oes był podstępny. Popełniłem kilka błędów - przyznał Solberg.
- Wspaniale widzieć tyle ludzi. Jutro też ich się spodziewamy. Fajny sposób na rozpoczęcie rajdu i nie mogę doczekać się jutra - przekazał Paddon.
Nie najlepiej rajd rozpoczął się dla Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka. W Skodzie Polaków po kilkuset metrach asfaltowej próby urwała się półoś. Duet Orlen Rally Team nieco „kulawym” samochodem ukończył odcinek. Strata do najszybszych w WRC 2 - Paddona i Kennarda wyniosła 6,5 s.
- Tak, mamy pewne problemy. Jedziemy na serwis i zobaczymy. Nie mamy wiele czasu. Jest jak jest - martwił się Kajetanowicz.
Drugie miejsce w WRC 2 zajęła gwiazda wyścigów Supercars - Shane van Gisbergen, pilotowany przez Glena Westona [+1,8 s]. Harry Bates i John McCarthy - mistrzowie Australii z 2019 roku - uzupełnili trójkę kategorii [+5,1 s].
W pozostałym programie pierwszego etapu widnieje sześć odcinków specjalnych. Pierwszy z nich - kultowy Whaanga Coast - ruszy o godzinie 21:33 polskiego czasu.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze