Tanak szykuje się do testów
Ott Tanak koncentruje się już na uzyskaniu dobrego wyczucia za kierownicą Hyundaia i20 Coupe WRC na luźnej nawierzchni.
Ott Tänak, Hyundai Motorsport
Helena El Mokni / Hyundai Motorsport
Obrońca tytułu nie ma za sobą udanego rozpoczęcia sezonu 2020. Wraz z Martinem Jarveoją mieli poważny wypadek na czwartym odcinku specjalnym Rajdu Monte Carlo, który wykluczył ich z dalszej rywalizacji. Załodze nic się nie stało.
Ich samochód wypadł z drogi przy prędkości około 190 km/h. Wielokrotnie rolowali, do tego na koniec spadli z wysokiego zbocza. Sekwencja wszystkich zdarzeń trwała piętnaście sekund.
Tanak tym samym nie pojeździł zbyt dużo nowym dla niego Hyundaiem.
- Najbardziej szkoda tego, że nie mogliśmy spędzić zbyt wiele czasu w samochodzie - powiedział Estończyk dla wrc.com. - W (czwartek) wieczorem nie miałem zbyt dobrych odczuć, ale udało się poprawić auto z dnia na dzień i w piątek rano było już lepiej.
- Potem jednak było już mało jazdy. To był solidny wypadek. Kiedy samochód został zniszczony i nie można było jechać dalej, wiadomo, że było grubo...
- Jak wiemy, takie sytuacje zdarzają się w sporcie samochodowym, to nic nowego. W każdym razie nasz plan nie zmienia się. Sezon jest długi i czas się odegrać. Jesteśmy w formie i walczymy dalej. Teraz jest długa przerwa jeśli chodzi o - nazwijmy to asfaltowe mistrzostwa. Kolejna asfaltowa runda jest dopiero pod koniec roku. Teraz musimy skupić się na luźnej nawierzchni.
Tanak zaliczy testy przed Rajdem Szwecji (13-16 lutego) w przyszłym tygodniu.
W zeszłym roku, za kierownicą Yarisa WRC, triumfował w drugiej rundzie mistrzostw.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze