Tanak wraca do Hyundaia
Ott Tanak w sezonie WRC 2024 będzie kierowcą Hyundai Motorsport.
Dla Tanaka będzie to powrót do barw koreańskiego producenta. Estoński kierowca po raz pierwszy dołączył do Hyundaia w 2020 roku, zaskakując opuszczeniem Toyoty świeżo po wywalczeniu swojego jedynego jak do tej pory mistrzowskiego tytułu.
Trzy sezony spędzone w Alzenau nie dały jednak powtórki sukcesu. Swoją przygodę z Hyundaiem Tanak rozpoczął od potężnego wypadku w Rajdzie Monte Carlo. Podczas trzech kampanii nierzadko nękany był awariami i nie włączył się na poważnie do walki o końcowe trofeum. Łącznie wygrał pięć razy - dwukrotnie w i20 Coupe WRC oraz trzy razy w hybrydowym i20 N Rally1.
Rozczarowany wynikami, postanowił rozwiązać obowiązującą jeszcze na sezon 2023 umowę i wrócić do M-Sportu, z którym rozpoczynał karierę w mistrzostwach świata. Wraz z Martinem Jarveoją wygrał w Szwecji, ale kolejne rundy pełne były usterek technicznych, uniemożliwiających podjęcie walki o końcowy laur. Decyzji nie mogło już zmienić także przekonujące zwycięstwo w rozegranym w miniony weekend Rajdzie Chile.
- Jestem podekscytowany, ponownie dołączając do Hyundai Motorsport w sezonie 2024 - przekazał Tanak. - Odkąd nasze drogi rozeszły się równo rok temu, zespół pracował bardzo mocno nad technicznymi aspektami i strukturą. Hyundai Motorsport ma wyraźną wizję i cel na najbliższą przyszłość, co przekonało mnie do ponownego połączenia sił.
- Nie mogę doczekać się pracy z Cyrilem Abiteboulem i Francois-Xavierem Demaisonem, ponieważ ich wiedza i doświadczenie w motorsporcie jest niewątpliwą przewagą dla całego zespołu. Naszym wspólnym celem będzie wygranie wszystkich tytułów, a z nową strukturą mamy wszystkie niezbędne narzędzia, aby to osiągnąć.
W odniesieniu do krótkiej przygody z M-Sportem, Tanak dodał: - Ten wspólny rok z M-Sport Ford WRT minął bardzo szybko. Jestem dumny, że udało nam się wygrać dwa rajdy przeciwko tak dużym producentom, a w pierwszej połowie sezonu byliśmy w walce o tytuł.
- Ten sport jest jednak trudny i niestety upadliśmy o kilka razy za dużo. Niezależnie od tego, wszyscy pracowali naprawdę ciężko, by dać nam jak największe szanse i za to jestem im wdzięczny.
Długość kontraktu Tanaka nie została ujawniona. Cyril Abiteboul - w rozmowie z Motorsport.com - wskazał jednak, że ważna dla niego jest stabilizacja.
- Podpisanie kontraktu z mistrzem świata i zwycięzcą poszczególnych rund jest bardzo ważne, zresztą jak w każdym sporcie. To również był nasz cel odkąd dołączyłem do zespołu.
- To sposób na wyrażenie naszych ambicji, ale i pokazanie, że dokonane zmiany są właściwe. Ott wraca do nas nie bez powodu. Z obu stron jest pewne poczucie nieskończonego zadania. Wierzę, że teraz uda nam się je dokończyć.
- Mam nadzieję, że wszystko, co robimy pokazuje, iż kochamy ten sport, a jesteśmy w nim już dziesięć sezonów. Nie robimy tego tylko dla Hyundaia, ale i dla dyscypliny. Chcemy, aby konkurencja była duża, a Toyota nie miała łatwo.
Jasne jest, że pełny program w sezonie 2024 zaliczą Thierry Neuville oraz właśnie Tanak. Znaki zapytania dotyczą Esapekki Lappiego, Teemu Suninena i Daniego Sordo. Hyundai wciąż nie zadecydował czy będzie regularnie wystawiał cztery samochody.
Z kolei Toyota prawdopodobnie nie dokona żadnych roszad. Jej przedstawiciele sugerowali już, że nie ma powodów by zmieniać skład, w którym obecnie są: Kalle Rovanpera, Elfyn Evans, Takamoto Katsuta i Sebastien Ogier.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.