Tanak szykuje się do negocjacji kontraktowych
Ott Tanak spodziewa się, że wkrótce rozpocznie negocjacje kontraktowe pod kątem sezonu WRC 2020. Nie jest powiedziane, że będzie kontynuował współpracę z Toyotą.
Autor zdjęcia: Toyota Racing
W zeszłym roku Estończyk odniósł cztery zwycięstwa, sześc razy stawał na podium, a na koncie miał najwięcej wygranych odcinków specjalnych. W swoim pierwszym sezonie z Toyotą przegrał jednak walkę o tytuł, która toczyła się aż do ostatniego w kalendarzu Rajdu Australii.
W tegorocznych mistrzostwach, w czterech dotychczasowych rundach, podium odwiedzał trzy razy. W klasyfikacji kierowców jest trzeci, tuż za Sebastienem Ogierem i Thierrym Neuvillem. Do pierwszego traci pięć punktów.
Obecna umowa Tanaka z Toyota Gazoo Racing wygasa z końcem sezonu.
Pytany o swoje plany na 2020 rok, odparł: - Mam oczy i uszy otwarte. Nie wiem, jak długo jeszcze będę startował, więc szukam możliwie jak najlepszej opcji.
- Prace nad porozumieniem zaczniemy już teraz, nie ma sensu odkładanie tego na dalszą część sezonu - dodał.
Zapewnia jednak, że jeśli wygra w tym roku mistrzostwa, nie zamierza przechodzić na emeryturę.
- Wiem, że jeśli zdobyłbym tytuł w tym roku, nie zakończę kariery - kontynuował. - W tym sporcie można osiągnąć jeszcze dużo więcej.
Tanak pochwalił Tommiego Makinena za to, jak prowadzi zespół Toyoty, szczególnie po pewnych problemach, na które natrafili w połowie sezonu 2018.
- W zeszłym roku było trochę ciężko. Teraz mamy już więcej ludzi i część presji zeszła z barków głównych inżynierów. Jest więcej rąk do pracy i mniej stresu. To daje nam większe szanse, niż w ubiegłym roku.
- Tak, to prawda, że w poprzednim sezonie było bardzo ciasno, ale teraz podchodzimy do tego spokojniej. Tommi bardziej słucha inżynierów, z czego cieszę się. Natomiast inżynierowie wysłuchują opinii kierowców. To otwarte podejście z dobrą atmosferą, co lubię w zespole.
Pozostali z kierowców Toyoty - Kris Meeke oraz Jari-Matti Latvala również niebawem usiądą do rozmów kontraktowych.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze