Toyota dementuje plotki dotyczące startu Alonso w WRC

Wydarzenie w Salou od dłuższego czasu było zapowiadane jako start juniora Toyoty, a dyrektor sportowy zespołu: Kaj Lindstrom przyznał, że nic się nie zmieniło, choć Japończyk może pojawić się także w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

Alonso nie jest pierwszym mistrzem F1, który był wiązany z zespołem. W zeszłym roku z japońską marką łączono Kimiego Raikkonena.

- To kolejna duża plotka, podobna do tej, którą mieliśmy wcześniej z Kimim. Mamy kilka opcji startów dla Takamoto z wyjątkiem Turcji, która jest dość skomplikowana logistycznie. Jeśli jednak w Hiszpanii pojawi się czwarte auto, to nie będzie ono dla Alonso - mówił Lindstrom.

Po raz pierwszy od prawie dwóch lat za kierownicą Yarisa pojawi się Juho Hanninen, który poprowadzi czwarte auto podczas Rajdu Sardynii: - Mamy tereny testowe w Finlandii, ale zasadniczo można tam jeździć tylko przed Finlandią i Szwecją. Rozmawialiśmy trochę o powrocie i Sardynia wydaje się naprawdę dobra. Nie pierwszy i nie ostatni raz będę w sytuacji, gdzie ograniczają nas dni testowe. Gdy każdy kierowca ma tylko jeden dzień, jest ciężko. Trudno znaleźć rzeczy na przyszłość i ulepszenia na gorące rajdy takie jak ten.

- Zapytany o jego oczekiwania na najbliższy weekend powiedział: - Zobaczymy. Muszę myśleć o rozsądnym starcie. Niewielu kierowców ma okazję prowadzić nowe auta klasy WRC bez presji wyniku. Jeśli przyjmę to w ten sposób, wierzę, że będzie dobrze.