Toyota na czele, Loeb pomaga Neuville'owi

Ott Tanak i Martin Jarveoja, pomimo problemów z hamulcami na ósmym odcinku specjalnym, zakończyli pierwszą pętlę drugiego etapu na pozycji liderów w klasyfikacji generalnej Rajdu Portugalii. Załoga Toyoty ma za sobą zespołowych kolegów. Drugie miejsce zajmują Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (+5,1), a trzecie Kris Meeke i Sebastian Marshall (+18,4).
Hyundai Motorsport postanowił jeszcze bardziej pomóc Thierry'emu Neuvillowi i na start odcinka spóźnił się Sebastien Loeb, co oznaczało, że między Sebastienem Ogierem a Belgiem na trasie znajdują się dwa auta.
- To był naprawdę dobry oes dla nas. Na miękkiej trasie było naprawdę dobrze. Korzystałem z kolein i atakowałem w nich. Zobaczymy, czy powalczymy o zwycięstwo. Idziemy krok po kroku - komentował Latvala.
- Cieszę się, że tu jestem. W zeszłym roku straciłem tutaj pracę i wylądowałem w szpitalu, więc nie jest źle - podsumował Meeke.
Tuż za załogami japońskiej marki zaciekle walczą Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (+23,7) oraz Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (+25,6).
- Miałem dobry oes. Zabranie z serwisu dwóch kół zapasowych nie było najlepszą decyzją, ale nadal mamy dobrą prędkość. Czterominutowe różnice na starcie działają - mówił Neuville.
- Neuville ma teraz odległą pozycję startową. Z pewnością odgrywa to dużą rolę, co widzieliśmy po Toyotach. Robię, co w mojej mocy - mówił Ogier.
Bój o szóste miejsce toczą Esapekka Lappi i Janne Ferm (+1:37,5) oraz Teemu Suninen i Marko Salminen (+1:46,6). Ósmą pozycję zajmują debiutujący w aucie klasy WRC: Gus Greensmith i Elliott Edmondson (+2:22,9).
- Myślę, że w przyszłym roku pojedziemy na Dakar. Po tym oesie mamy pewne doświadczenie. Jest bardzo miękko i do samochodu wpadło sporo piasku - mówił Lappi.
- W trybie drogowym nie mamy tyle mocy. Jest w porządku, możemy to naprawić - informował Suninen.
- Za szybko wjechałem w nawrót i zgasiłem silnik. Na początku odcinka samochód znowu przerywał, ale jest całkiem nieźle. To zabawa - komentował Greensmith.
Czołową dziesiątkę zamykają Elfyn Evans i Scott Martin (+5:24,1) oraz liderzy w WRC 2 Pro: Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen (+6:09,4).
- Na tym odcinku jest sporo piasku. Jest dość podstępnie, ale w porządku. Nie atakuję. Zawsze jazda w taki sposób jest trudniejsza - podsumował Loeb (+18:27,4).
- Jest dość ślisko. Trudno jechać właściwą linią. Nie wiem, czy mam jechać mniej, czy bardziej agresywnie. Nie jest łatwo - komentował Sordo (+25:03,2).
Na blisko 38-kilometrowym oesie Amarante 1 najszybsi byli Latvala, Neuville (+4,2), Tanak (+5,8), Lappi (+6,0) i Ogier (+6,3).
W WRC 2 prowadzenie stracił Ole Christian Veiby, który musiał zatrzymać się na odcinku po pożarze tyłu swojego Polo R5. Załodze nic się nie stało. Na odcinku został również Łukasz Pieniążek.
O tym artykule
Serie | WRC , Rajdy |
Wydarzenie | Rajd Portugalii |
Impreza | Etap 2 |
Autor | Łukasz Łuniewski |