Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
WRC Rajd Sardynii

Trudny weekend Rovanpery

Kalle Rovanpera nie ukrywał radości, że trudny weekend z Rajdem Sardynii dobiegł końca, a on razem z pilotem Jonne Halttunenem osiągnął przyzwoity wynik.

Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Rovanpera i Halttunen imponują formą od początku sezonu. W Monte Carlo byli jeszcze poza podium, ale potem nastąpiła seria trzech zwycięstw: w Szwecji (śnieg), Chorwacji (asfalt) i Portugalii (szuter). Fiński kierowca szczególnie zadziwił obserwatorów podczas tej ostatniej rundy. Jako lider punktacji przez cały piątek był pierwszy na trasie i musiał odkurzać nawierzchnię rywalom.

Podobne utrudnienie czekało go na Sardynii. Charakter tamtejszych dróg wiązał się jednak z dużo większymi stratami. Dodatkowo Rovanpera nie mógł znaleźć odpowiedniego wyczucia w samochodzie i zamiast atakować, wyczekiwał raczej na błędy rywali. Taktyka dała piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Dorobek powiększony o oczka z Power Stage sprawił, iż przewaga w tabeli nad drugim obecnie Thierrym Neuvillem wzrosła do 55 punktów.

- Oczywiście, zdawaliśmy sobie sprawę, że ważne będzie zdobycie niezłych punktów, a jeśli można przywieźć więcej niż Thierry, to już wystarczy- powiedział Rovanpera. - Jedynym celem na ostatni dzień było przywiezienie punktów z Power Stage. Udało się wziąć cztery, a w rajdzie byliśmy na piątym miejscu.

- Wiedzieliśmy, że musimy być mądrzy i tak też się stało. Wywozimy więcej punktów niż Thierry i z tego możemy być zadowoleni.

Rovanpera na mecie Power Stage nie wyglądał na zachwyconego, mówiąc nawet, że słabo pojechał. Mimo to udało się uzyskać drugi czas i dopisać cztery dodatkowe oczka.

- Byłem trochę rozczarowany tym, jak samochód spisywał się podczas Power Stage. Miałem z nim sporo problemów i walczyłem, by utrzymać się na drodze. Nie było łatwo. Było kilka momentów i popełniłem błędy, więc nie mogę być w pełni zadowolony. 

- To generalnie był trudny weekend i cieszę się, że już się skończył.

Karuzela WRC przeniesie się teraz do Afryki. Rajd Safari odbędzie się w dniach 22-26 czerwca.

Czytaj również:

Polecane video:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hyundai daleki od perfekcji
Następny artykuł Breen wreszcie zadowolony

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska