Ulga na mecie Rajdu Safari
Sebastien Ogier przyznaje, że poczuł ulgę po dotarciu do mety wyczerpującego Rajdu Safari. Dzięki zwycięstwu w Kenii powiększył swoje prowadzenie w Rajdowych Mistrzostwach Świata 2021.
Sébastien Ogier, Julien Ingrassia, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC
Toyota Racing
Siedmiokrotny mistrz świata zwyciężył w jednym z najbardziej kultowych rajdów, który powrócił do kalendarza WRC po raz pierwszy od 2002 roku.
Chociaż obecna edycja była znacznie krótsza niż dawniejsze, Kenia i tak była jedną z najcięższych imprez w mistrzostwach. Załogi zmagały się z trudnymi szutrowymi i piaszczystymi drogami, dziką przyrodą i zmienną pogodą.
Ogier i Julien Ingrassia byli jednymi nielicznych szczęśliwców, którzy to przetrwali i zdołali otrząsnąć się po problemach, kiedy to w piątek stracili dwie i pół minuty z powodu kłopotów z zawieszeniem.
Francuska załoga była gotowa do zaatakowania, kiedy liderzy - Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe wycofali się na początku trzeciego etapu. W drodze po triumf minęli kolegów z Toyoty - Takamoto Katsutę i Daniela Barritta, ostatecznie notując 21,8s przewagi nad nimi.
- Ostatni oes był szczególnie wymagający, nawierzchnia była bardzo miękka oraz nigdy nie ma pewności, czy na linii jazdy nie pojawią się jakieś kamienie. Nie cisnąłem już wtedy, po prostu chciałem dotrzeć do mety - powiedział Ogier.
- To była ulga po tak szalonym weekendzie. Myślę, że wszyscy spodziewali się kłopotów i zdecydowanie wydarzyło się wiele takich rzeczy - kontynuował.
- Na początku rajdu też mieliśmy problemy, ale od tego momentu wykonaliśmy świetną robotę, cały czas cisnęliśmy i zbliżaliśmy się do czołówki - dodał. - Nie sądziłem, że stanę na podium i wygram, ale kiedy nie poddajesz się, takie podejście zawsze działa w rajdach, szczególnie w Afryce.
Zwycięstwo Francuza było jego czwartym w sześciu dotychczasowych wydarzeniach sezonu 2021 i drugim zgarniętym po kłopotach z niezawodnością Hyundaia.
- To był bardzo dobry początek sezonu, wygrywając cztery z sześciu rajdów. To niezłe osiągnięcie, jako że poziom mistrzostw jest dość wysoki - zakończył.
Ogier prowadzi w klasyfikacji kierowców z 34 punktami przewagi nad kolegą z Toyoty, Elfynem Evansem.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze