Verstappen zerka na Rally1
Jos Verstappen przyznał, że z wielką chęcią chciałby przetestować samochód rajdowy królewskiej grupy Rally1.

Ojciec Maxa - urzędującego mistrza świata Formuły 1 - w miniony weekend zaliczył debiut na szczeblu WRC w Ardeca Ypres Rally Belgium. Pilotowany przez Harma van Koppena, ruszył na trasę w Citroenie C3 Rally2, poza kategorią WRC 2.
Holendrzy stopniowo pięli się stawce, notowali niezłe czasy i prezentowali równo tempo. Ich wynik obciąża jednak przygoda z OS13. Po błędzie i wycieczce poza drogę musieli skorzystać z SupeRally.
Jeszcze przed zakończeniem rajdu Jos Verstappen w rozmowie z wybranymi mediami, w tym z Motorsport.com, stwierdził, że czuje pokusę spróbowania samochodu Rally1.
- Chciałbym wypróbować jeden z samochodów Rally1, ale kiedy widzę tych gości... To szaleństwo! - nie mógł się nadziwić Verstappen, mający za sobą przeszłość w Formule 1. - Chciałbym spróbować Rally1, ale nie chcę z nimi rywalizować.
- Samochody [do] WRC 2 są odpowiednie.
50-latek przyznał, że chętnie na dłużej zagości w mistrzostwach świata, najlepiej nadal współpracując ze stajnią DG Sport.
- Dla nas ważne jest, by mieć wokół siebie przyjaznych ludzi. Chciałbym zrobić coś z DG Sport. Lubię zespół, a oni potrzebują kolejnego kierowcy z programem w WRC, ponieważ sporo to kosztuje.
- Chciałbym zaliczyć kilka rajdów w WRC, może dwa, trzy cztery i kilka w Belgii.
Z oczywistych względów występowi Verstappena towarzyszyło spore zainteresowanie, a z ciekawością przyglądali się również szefowie zespołów fabrycznych.
- Zerkałem na czasy i radził sobie naprawdę dobrze, biorąc pod uwagę, że nie ma zbyt dużego doświadczenia - stwierdził Jari-Matti Latvala, szef ekipy Toyoty, w rozmowie z Motorsport.com.
- Niestety, opuścił drogę, ale do tego momentu występ był dobry.
Równie miłe słowa wypowiedział Richard Millener z M-Sport Ford i nie wykluczył udostępnienia Pumy Rally1.
- Mamy w tym roku bardzo napięty kalendarz, ale zawsze jest fajnie widzieć w samochodzie takich ludzi jak Jos, więc nigdy nic nie wiadomo - powiedział Millener, pytany przez Motorsport.com.
- Wspaniale jest widzieć takich ludzi rywalizujących w rajdach. Wydaje się, że wielu byłych i obecnych kierowców F1 ciągnie do rajdów i chcą ich spróbować.
- Jos radził sobie bardzo dobrze. Rajd asfaltowy jest trochę bliższy wyścigom, choć na torze nie ma takiej ilości szutru, jak tutaj. Jednak kierowca jego poziomu nie zapomina, jak prowadzi się samochód. Najważniejsze, że się dobrze bawił.
Polecane video:
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.