Więcej rajdów dla Sordo

W lutym Sordo zapowiedział, że zakończony niedawno sezon będzie jego ostatnim. Hiszpan zmienił jednak zdanie, również dlatego, że Hyundai nadal zdecydowany był korzystać z jego usług, zwłaszcza po rezygnacji z Olivera Solberga.

Kampania Sordo na szczeblu światowego czempionatu składała się z pięciu występów. Wraz z Candido Carrerą był trzeci w Portugalii, na Sardynii i w Grecji. Rajd Katalonii ukończył na piątej pozycji, a w Japonii musiał się wycofać już na drugim odcinku specjalnym po pożarze i20 N Rally1.

W przyszłym roku Sordo będzie dzielił się trzecim samochodem z Craigiem Breenem. W rozmowie z dziennikiem AS ujawnił, że kontrakt zakłada osiem startów.

- Umowę podpisałem na osiem rajdów, ale zobaczymy, co z tego wyniknie, ponieważ kalendarz został skrócony względem pierwotnych czternastu rund - przyznał Sordo. - Niewykluczone, że wystartuję w siedmiu. Tyle bym chciał.

- Teoretycznie zaczynamy od Monte Carlo, które jest skomplikowanym rajdem, ale trzeba tam być i zainaugurować rok jak największą liczbą punktów. Jeśli wystartuję w ośmiu rajdach, powinno się też udać zdobyć dobrą pozycję w łącznej klasyfikacji.

Sordo w maju skończy 40 lat, ale zapewnia, że nadal jest zmotywowany i w pełni w formy.

- Jestem w dobrej kondycji, choć oczywiście „dzieciaki” są coraz lepiej przygotowane. Widać to przede wszystkim w przypadku Kalle Rovanpery. Spróbuję spisać się dobrze i jak już mówiłem, pozostanę w zespole dopóki będę w stanie wykonać odpowiednią pracę. Jeśli w przyszłym roku rzeczy nie pójdą po mojej myśli, pierwszy powiem, żeby wzięli kogoś innego.

Rajd Monte Carlo ruszy 19 stycznia.

Polecane video: