Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
WRC Rajd Safari

Wyjątkowy pasażer Forda Pumy

Pierre-Louis Loubet, kierowca zespołu M-Sport Ford, podjął się odpowiedzialnego zadania, gdy zabrał prezydenta Kenii, Williama Ruto, na „przejażdżkę” po odcinku testowym Rajdu Safari.

Nowo wybrany prezydent Kenii odwiedził wczoraj Rajd Safari, rozgrywany na terenie jego kraju. Zasiadł na prawym fotelu Forda Pumy Rally1 Loubeta, aby przejechać odcinek testowy imprezy. Dla Ruto była to pierwsza okazja doświadczenia rajdowych emocji na tym poziomie.

Loubet przyznał, że przewiezienie głowy państwa po oesie rajdu było stresujące, ale Francuz był w stanie zapewnić prezydentowi solidną dawkę wrażeń.

- To były naprawdę miłe chwile. Na początku nie czułem stresu ani napięcia, ale kiedy ochroniarz przyszedł do mnie i nakazał jazdę z prędkością 50 km/h, pomyślałem, że być może prezydent wcale nie chciał tak ograniczonego tempa. Postanowiłem więc jechać szybko i wtedy poczułem spoczywającą na mnie pewną odpowiedzialność - kontynuował.

- Kiedy ochrona poleciła mi, abym nie jechał szybko, a jednak postanowiłem pójść na całość, zdałem sobie sprawę z powagi sytuacji. Było to trochę stresujące, ale na szczęście wszystko się udało - podsumował.

Czytaj również:

Ruto był zachwycony przejażdżką: - Nie wiem, co powiedzieć, to szaleństwo. Absolutne szaleństwo. Nigdy tego nie zapomnę.

- Prędkość jest tak ogromna, ledwo widzisz drogę i zakręty. Ci goście są naprawdę profesjonalistami, to przygoda, która zmienia życie - dodał.

Od pierwszego Rajdu Safari w 1953 roku rajdy samochodowe pozostają jedną z najpopularniejszych dyscyplin sportowych w kraju. Impreza ta przyciąga tysiące fanów oraz zasila gospodarkę kwotą 40 milionów funtów. Rajd ma podpisaną umowę z Promotorem WRC, na obecność w kalendarzu, do 2026 roku.

- To nie chodzi tylko o samochody rajdowe, kierowców i zespołów. To ważne wydarzenie dla całej Kenii - dodał Ruto.

- Miliony Kenijczyków są zafascynowani tym sportem. W czwartek i piątek będziemy mieć wielkie trudności z utrzymaniem wszystkich w pracy. Każdy znajdzie jakąś wymówkę żeby wybrać się na odcinki. Ja niestety muszę zająć się swoimi obowiązkami - dodał z przymrużeniem oka.

Rywalizacja rusza dziś o 13:05 polskiego czasu. W czwartkowym harmonogramie znalazł się niespełna pięciokilometrowy superoes niedaleko centrum Nairobi.

Czytaj również:

 

Wypadek Takamoto Katsuty na odcinku testowym przed Rajdem Safari 2023

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kierowca Toyoty jedzie dalej
Następny artykuł Kajetanowicz tęsknił za Safari

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska