Kalle Rvoanpera wskazał na swoje plany

Kalle Rovanpera ma nieco luźniejszy plan zajęć na przyszły sezon. Fin przedłużając kontrakt z Toyotą zdecydował się na udział jedynie w wybranych rundach WRC 2024, przed powrotem do pełnego programu rok później.

23-latek ceni sobie wszystkie dyscypliny sportów motorowych i zapowiedział, że w sezonie 2024 pojawi się nie tylko na odcinkach specjalnych mistrzostw świata.

Znany jest ze swoich występów w zawodach driftingowych. W tym roku był to udział w seriach Drift Masters oraz rywalizował w rundzie cyklu Formula Drift Japan. Natomiast podczas gali wręczenia nagród FIA w Baku, Rovanpera wskazał, że planuje przetestować samochód GT.

- Faktycznie, planujemy testy samochodu GT i jeśli wszystko pójdzie dobrze, dlaczego nie wziąć również udziału w wyścigu - powiedział Rovanpera, pytany przez Motorsport.com o swoje plany poza rajdowe na przyszły sezon.

Rovanpera miał okazję poprowadzić hipersamochód McLaren Senna na torze, wcześniej w tym roku, w ramach przygotowania materiału promocyjnego z byłymi kierowcami F1, Miką Hakkinenem i Davidem Coulthardem.

Reprezentant TGR WRT nie jest jedynym kierowcą rajdowym, który ostatnio przemierzył się do wyścigów. Ośmiokrotny mistrz świata Sebastien Ogier, kolega zespołowy Fina, zaangażował się w częściowy program w Długodystansowych Mistrzostwach Świata 2022 w kategorii LMP2.

Mistrz WRC z 1995 roku, Colin McRae, to kolejny zawodnik, który ścigał się w samochodach GT. W tym aspekcie zasłynął z udziału w 24h Le Mans w sezonie 2004, gdzie współzawodniczył z Darrenem Turnerem i Rickardem Rydellem w wystawionym przez Prodrive Ferrari 550-GTS Maranello.

Natomiast pilot Rovanpery, Jonne Halttunen, rzucił nieco więcej światła na swoje przyszłoroczne plany. Ujawnił, że prawdopodobnie podejmie się roli komentatora sportowego.

- Jestem w rzeczywistości dość zadowolony z perspektywy częściowej kampanii, ponieważ pełny sezon WRC jest dość absorbujący - powiedział Halttunen. - Dla nas każdy rajd praktycznie trwa dwa tygodnie. Teraz więc skupię nieco bardziej na swoich sprawach i być może zajmę się komentowaniem.

Czytaj również: