Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Zacięta rywalizacja w zespole Toyoty

Kalle Rovanpera zdobył podium w Ypres Rally Belgium dla ekipy Toyota Gazoo Racing WRT po zaciętej rywalizacji z kolegami zespołowymi Elfynem Evansem i Sebastienem Ogierem.

Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Toyota Racing

Podczas Ypres Rally pierwszy raz goszczącego w kalendarzu mistrzostw świata, wszyscy trzej kierowcy zespołu japońskiego producenta byli blisko siebie na trudnych belgijskich trasach. W sobotę dzieliło ich zaledwie 4,3s w walce o trzecie miejsce w rajdzie. Grupie reprezentantów Toyoty przewodził wówczas Evans przed Rovanperą i Ogierem.

Rovanpera awansował na trzecie miejsce kosztem Evansa po OS18. Na wcześniejszym odcinku specjalnym Ogier stracił trochę czasu po złapaniu kapcia.

Ostatecznie Rovanpera pilotowany przez Jonne Halttunena utrzymał trzecią lokatę, osiągając metę rajdu na torze w Spa 6,6s przed Evansem i Scottem Martinem. Ogier i Ingrassia finiszowali na piątej pozycji.

Podsumowanie Ypres Rally Belgium:

- Cieszyłem się na ekscytujący ostatni dzień i fajną walkę o podium z kolegami z zespołu, ale po trzech czy czterech kilometrach pierwszego niedzielnego oesu przebiliśmy oponę - powiedział Sebastien Ogier. - Tym razem wiem dlaczego. Uderzyłem w mały kamień, którego nie zauważyłem poza linią jazdy i to był dla nas koniec walki. Po tym zdarzeniu skupiliśmy się na Power Stage. Nie udało nam się go wygrać, ale i tak zajęliśmy drugie miejsce, z czterema dodatkowymi punktami. Dzięki temu zakończyliśmy weekend prowadząc w mistrzostwach o jeden punkt więcej niż poprzednio, więc nie jest to aż tak negatywny wynik.

- Niedziela była dla nas niestety najgorszym dniem rajdu - przyznał Elfyn Evans. - Po prostu od samego rana nie szło nam najlepiej. Cisnęliśmy, ale straciliśmy trochę przez kilka błędów i generalnie nie był to nasz dzień. Kalle natomiast był mocny i to dla niego świetny wynik. Ogólnie był to trochę frustrujący weekend, a mieliśmy potencjał, aby pojechać trochę lepiej niż pokazuje to końcowy rezultat. Myślę, że w niektórych momentach i warunkach mieliśmy bardzo dobre osiągi, ale nie udało nam się tego utrzymać na wszystkich odcinkach specjalnych. Teraz oczywiście spoglądamy na kolejny rajd i postaramy się pojechać szybciej.

- Ostatni dzień w Belgii był naprawdę udany - powiedział Kalle Rovanpera. - To był jeden z najbardziej zaciętych pojedynków, w jakich brałem udział, a rywalizacja z kolegami z zespołu zawsze jest interesująca. Odcinki wokół Spa były może nieco korzystniejsze dla mnie, trochę bliższe temu, czego doświadczyłem wcześniej w innych rajdach i dlatego trochę łatwiej było mi złapać tempo, ale nadal było dość zdradliwie. Jestem naprawdę zadowolony z tego wyniku. Dwaj kierowcy, którzy finiszowali przed nami, mieli duże doświadczenie w tym rajdzie i widać było to już po piątkowych czasach. Nikt nie mógł się z nimi równać. Myślę, że dla nas nawiązanie walki z resztą stawki, przy naszym braku doświadczenia i miejsce na podium są naprawdę dobre.

W klasyfikacji mistrzostw Sebastien Ogier ma 38 punktów nad Elfynem Evansem oraz Thierrym Neuville'em.

Czyta również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dwie polskie załogi pod Akropolem
Następny artykuł Nieznany teren dla Toyoty

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska