Zdeterminowany Paddon
Hayden Paddon przyznał, że rozczarowanie po wypadku na testach przed Rajdem Finlandii, zmusiło go do jeszcze większej determinacji w pracy nad powrotem do WRC.
Autor zdjęcia: Helena El Mokni / Hyundai Motorsport
Paddon poprowadzi nową Fiestę R5 podczas Rajdu Wielkiej Brytanii. Następnie, kontynuując współpracę z M-Sportem, wystartuje Fiestą WRC w zamykającym sezon Rajdzie Australii.
Nowozelandczyk miał w tym roku wziąć udział w Rajdzie Finlandii, ale rozbił fabrycznego Forda, którym miał startować, podczas testów przed samą imprezą. Po tym zdarzeniu powrócił do Nowej Zelandii szukając większych funduszy umożliwiających mu ponowne porozumienie z ekipą Malcolma Wilsona.
- Po mojej stronie nie było żadnych wątpliwości. Wiedziałem, że muszę coś zrobić, aby wrócić - powiedział Paddon dla autosport.com/motorsport.com. - Nie było opcji, abym to porzucił po Finlandii. Musiałem wrócić do samochodu i udało się to osiągnąć dzięki fenomenalnemu wsparciu. Jest jeszcze wiele do zrobienia, aby uporządkować kwestie finansowe, ale na pewno będziemy w Australii.
- Przed rajdem zaliczę testy, które odbędą się w Hiszpanii. Tym razem skorzystamy z samochodu testowego - poinformował.
Przed startem w Australii, na odcinkach specjalnych w Walii powalczy w klasie R5.
- Oczywiście wiem, że poziom rywalizacji jest naprawdę wysoki, ale wszystko co mogę zrobić to skupić się na sobie i swoich przygotowaniach. Podczas obydwóch rajdów zajmę się moją pracą, niezależnie od rywalizacji i tego co będą robili inni.
- Szczerze mówiąc, Walia to swego rodzaju bonus. M-Sport mi to zaoferował i skorzystałem z okazji, aby pojeździć samochodem i popracować z zespołem. Przed Walią będzie jeszcze trochę czasu na testy za kierownicą auta R5.
Pytany o cele sportowe podczas powrotu do samochodu WRC, odparł: - Minęło dwanaście miesięcy odkąd ścigałem się samochodem WRC, więc to trudne pytanie. Oczywiście zawsze walczę i będę zerkał na czołową piątkę. Widzieliście moje ostatnie wyniki w Australii? Od 2014 roku, aż do ostatniego sezonu, zajmowałem szóste, piąte, czwarte, trzecie i drugie miejsce w 2018 roku. Zostało jeszcze jedno do zdobycia. Nie ma jednak presji!
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze