WRC. Zmiany u Ostberga i Mikkelsena

Ostberg nawiązał współpracę z Eriksenem w 2012 roku, jednak przez długi czas związana ona była ze „szpiegowaniem”. Eriksen usiadł na prawym fotelu u Ostberga w drugiej połowie 2017 roku. Duet zaliczył razem dwa starty na szczeblu światowego czempionatu i przez kolejne cztery sezony był praktycznie nierozłączny. W 2020 roku udało się zdobyć mistrzostwo WRC 2. Ze względu na oddzielną tabelę dla kierowców i pilotów Eriksen obronił laur w niedawno zakończonym sezonie.

- Torstein i ja przeżyliśmy wiele miłych momentów odkąd zaczęliśmy współpracę w 2012 roku. Wtedy był członkiem mojej załogi szpiegowskiej - przekazał Ostberg. - W 2017 roku, w Finlandii, zastąpił Olę Floene. Osiągnęliśmy razem wiele dobrych wyników, podia w WRC, dwa złota i jedno srebro dla Torsteina w WRC 2.

- Z pewnością mogę powiedzieć, że nasza współpraca przebiegała bez zarzutu od pierwszego do ostatniego rajdu. Dobra praca, dobre relacje, przyjaźń.

Ostberg zdradził, że Eriksen przyjął ofertę od Andreasa Mikkelsena, który zaproponował korzystniejsze warunki finansowe.

- Torstein zdecydował się przenieść do Andreasa Mikkelsena. Dostał propozycję finansową, której ja nie mogłem złożyć. Muszę przyznać, że zaskoczyło mnie to.

Na prawym fotelu u Ostberga zasiądzie Patrik Barth. 29-letni Szwed również współpracował z norweskim kierowcą i w 2017 roku zajął w załodze szpiegowskiej miejsce Eriksena. W tym samym sezonie Ostberg i Barth wystąpili razem w Rajdzie Rzeszowskim, będącym wtedy rundą FIA ERC.

- Szczęśliwie znalazłem odpowiedniego następcę w osobie Patrika Bartha, z którym pracuję od 2017 roku. Wyjątkiem był sezon 2020, kiedy Patrik tworzył w WRC 2 załogę z Pontusem Tidemandem.

- Wiem, czego się spodziewać i jestem zadowolony.

Przyszłoroczny program Ostberga nie jest jeszcze znany. Rozważa on starty w mistrzostwach świata, ale niewykluczone są również występy w europejskim czempionacie czy wybranych rundach krajowych seriali.