Melandri kończy karierę
Były mistrz świata kategorii 250 cm3, a aktualnie zawodnik serii World Superbike, Marco Melandri kończy karierę po tegorocznym sezonie.
Marco Melandri, GRT Yamaha WorldSBK
Gold and Goose / Motorsport Images
Zawodnik poinformował o swojej decyzji podczas wtorkowej konferencji prasowej w Mediolanie. Melandri w trakcie trwania swojej kariery odniósł 5 zwycięstw w MotoGP i 22 w World Superbike.
Trwający sezon nie jest dla Włocha najlepszy. 36-latek dołączył do ekipy GRT Yamaha, po tym jak w Ducati zastąpił go Alvaro Bautista. W punktacji Melandri jest dziewiąty. Na podium stanął trzykrotnie (na Phillip Island i dwa razy w Jerez), za każdym razem na najniższym stopniu. Ostatni weekend był dla byłego jeźdźca MotoGP wyjątkowo ciężki - z trzech wyścigów zebrał on w sumie jedynie osiem punktów.
- Podjęcie decyzji o zakończeniu kariery było dla mnie bardzo trudne - wyznał Melandri. - Myślałem o tym od jakiegoś czasu, od zawodów na Imoli. Ostatecznie ostatnim dniem mojej kariery będzie finałowy dzień sezonu.
- Nadal jestem konkurencyjny i myślę, że właśnie dlatego najlepiej powiedzieć "koniec" już teraz, zanim zarówno wyniki, jak i frajda będą trudne do osiągnięcia.
- Od kiedy podjąłem decyzję czuję, że duży ciężar spadł z moich barków. Teraz wszyscy już wiedzą, że to będzie mój ostatni rok [w wyścigach] i dlatego też, jestem jeszcze bardziej zmotywowany do osiągania dobrych rezultatów.
Marco Melandri ostatni raz ścigał się w MotoGP w 2015 roku. Nie dokończył jednak sezonu, po tym jak po ośmiu rundach rozstał się z zespołem Noale. Przerwa trwała aż do 2017 roku, kiedy to podpisał kontrakt na starty w WSBK w barwach Ducati.
W sezonie 2005 w MotoGP skończył na drugim miejscu, za Valentino Rossim. Tytuł wicemistrzowski wywalczył również w WSBK w 2011 roku.
Marco Melandri, GRT Yamaha WorldSBK
Photo by: Gold and Goose / LAT Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze