Rea: Bautista nie jest niezwyciężony
Urzędujący mistrz World Superbike, Jonathan Rea stwierdził, że wypadki w dwóch kolejnych wyścigach pokazują, że dotychczasowy dominator sezonu 2019, Alvaro Bautista nie jest niepokonany.
Jonathan Rea, Kawasaki Racing Team and Toprak Razgatlioglu, Turkish Puccetti Racing
Gold and Goose / Motorsport Images
Bautista prowadził w niedzielnym wyścigu głównym na torze Misano, gdy w zakręcie numer 4 podczas trzeciego okrążenia upadł przez nikogo nieatakowany. To drugi w ostatnim czasie błąd Hiszpana. Podobny popełnił dwa tygodnie wcześniej w Jerez.
Rea finiszował drugi w hiszpańskiej rundzie, a we Włoszech wygrał dwa wyścigi główne. Jego strata do prowadzącego Bautisty zmniejszyła się do 16 punktów.
- Miał trochę pecha, ale to pokazało, że nie jest niezwyciężony - powiedział Rea. - Oczywiście to zawsze kosztowne, gdy popełnisz błąd. Mi udało się wygrać. Nie była to duża przewaga, bo najmocniejszy zawodnik był w żwirze - podobnie jak w Jerez.
- Były to dwa wyścigi, przed którymi myśleliśmy, że nie mamy szans. Okazało się, że dzięki nim wróciliśmy do walki. Muszę więc kontynuować to co robię i być jednocześnie uważnym.
Podczas niedzielnego sprintu Rei też przytrafił się błąd. Miał wypadek, koziołkował motocyklem, gdy znajdował się na drugim miejscu, za Bautistą. Udało mu się wrócić do rywalizacji i dojechał jako piąty. Brytyjczyk przyznał, że „stracił głowę” goniąc hiszpańskiego rywala.
- Straciłem panowanie nad przodem, ale zaczął działać instynkt z motocrossu. Szczęśliwie utrzymałem sprzęgło i byłem w stanie ukończyć wyścig na piątej pozycji.
- To był błąd. Jechałem trochę „bez głowy”, próbując utrzymać się za Alvaro. Bardzo dużo zyskiwał na wyjściu z zakrętu numer 6 do zakrętu numer 8, na wyjściu z „dziesiątki”, a także z ostatniego zakrętu.
Komentując sytuację w mistrzostwach Rea przyznaje, że jest nadal super trudna, ale zaznacza, że do każdego wyścigu będzie przystępował z „czystym umysłem”.
- Tak jak za każdym razem. Mistrzostwa są długie. Jadąc za Alvaro podczas sprintu, widziałem jak trudny do pokonania pakiet mają w tej chwili. Najlepsze co możemy zrobić to wydobyć maksimum ze swojego ZX-10RR.
- To była bardzo udana niedziela dla Kawasaki, ponieważ na podium mieliśmy trzy nasze maszyny. Zobaczymy co wydarzy się na Donington - zakończył Jonathan Rea.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze