
Zaproszony na testy Formuły E przez Jaguara, Harry Tincknell uzyskał najlepszy czas w trzeciej sesji testowej przed Rolex 24 at Daytona.
Posiadacz drugiego wyniku, Fernando Alonso ustąpił kierowcy Mazda Team Joest o 0,127 sekundy. Następne rezultaty należały do Olivera Jarvisa w Maździe (+0,625), Pipo Deraniego (+0,764) i João Barbosy (+1,125) w Cadillacach Action Express Racing, Alexandra Rossiego (+1,244) i Simona Pagenauda (+1,256) w Acurach.
Tincknell wykręcił 1.34,925 na początku sesji. W 29 minucie wywieszono czerwoną flagę. Na zakręcie Speedway 3 wypadły Cadillac Willa Owena i Audi Romana De Angelisa.
Zielona flaga ukazała się w 48 minucie. Fernando Alonso przejął Cadillaca z dziesiątką i poprawił czas Jordana Taylora o 0,440 sekundy.
DragonSpeed mógł dzisiaj wystawić drugą Orecę (przerwa w pracach administracji rządowej USA spowodowała opóźnienie w odbiorze celnym). Z czterech LMP2 najszybszy okazał się prototyp P1/Mathiasen Motorsports - czas uzyskał Matt McMurry.
W czołówce klasy GT Le Mans, Porsche Mathieu Jamineta i Freda Makowieckiego przedzielił Antonio Garcia w Corvette (+0,007) Matteo Cairoli jadący Porsche Black Swan Racing, dyktował tempo w GT Daytona.
O tym artykule
Serie | Wyścigi |