Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kolejne punkty Ładniaka

W miniony weekend Szymon Łądniak zdobbył kolejne punkty w serii TCR Eastern Europe.

Szymon Ładniak

Autor zdjęcia: Robert Magiera

Cieszący się wielką sympatią zawodników Masaryk Circuit to legendarny czeski tor wyścigowy, położony w pobliżu Brna. Historia obiektu sięga 1930 roku, kiedy to ścigano się po drogach publicznych w zachodniej części miasta i okolicznych niewielkich miejscowości, a trasa miała łączną długość 31 kilometrów! Obecnie to naturalny tor na dystansie 5403 metrów z 14 zakrętami, prowadzi przez zalesione wzgórza.

W miniony weekend pod Brnem rozegrano czeskie rundy serii TCR Eastern Europe. Zwycięzcą obu został niepokonany w dalszym ciągu Serb Dušan Borkovič, prowadzący Hyundai'a i30 N TCR.

Debiutujący w wyścigach serii TCR lubelski kierowca Szom Ładniak, za kierownicą Volkswagena Golfa GTI w drugim wyścigu w gronie szesnastu, bardziej doświadczonych zawodników, jako drugi z polskich kierowców minął linię mety i wywalczył kolejne punkty.

- Jest to bardzo szeroki tor, z przyczepnym, "zjadającym" opony asfaltem. Wymagający ze względu na strefy mocnych hamowań i przyspieszeń, zawiera wiele różnic wysokości. Używany głównie do wyścigów motocyklowych, od lat rozgrywana jest tutaj runda Moto GP - powiedział Szymon Ładniak. - Jestem zadowolony z weekendu w Brnie i startów na tym legendarnym torze, na którym gościłem dopiero po raz pierwszy. Sobotni, przeprowadzony w wysokiej temperaturze, niezbyt udany wyścig, który ukończyłem na miejscu jedenastym nie należał do łatwych, ponieważ mieliśmy kłopot z oponami i z ustawieniem samochodu.

- Po zmianie setupu samochodu drugi, niedzielny wyścig, który rozpoczynałem startując z trzynastego pola, również nie należał do łatwych, tym bardziej, że po kilku okrążeniach zaczynał padać drobny deszczyk, a startowaliśmy na oponach typu slick. Na szczęście trwało to bardzo krótko i nie zamieszało w całym wyścigu. Powoli przebijałem się do przodu, od początku kontrolując swoją sytuację. Jestem bardzo zadowolony, tym bardziej, że był to mój debiut na tym bardzo trudnym torze - dodał.

Przed kierowcą Akademii Orlen Team już za 10 dni kolejny start, tym razem na torze Hockenheimring w serii ADAC TCR Germany.

informacja prasowa

Szymon Ładniak
Szymon Ładniak
Szymon Ładniak
3

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kubica: Wierzę, że może być lepiej
Następny artykuł 20 zgłoszeń w WTCR

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska