Litwinowicz podsumował weekend
Damian Litwinowicz, który był o krok od wygrania drugiego wyścigu Kia Lotos Race na Slovakia Ringu przyznał, że wolałby ostatnie okrążenie rywalizacji rozpocząć na trzeciej pozycji, a nie na czele stawki.- Ten weekend był dobry dla Ciebie.
Wywalczyłeś miejsce na podium, wykręciłeś najszybsze okrążenie w drugim wyścigu i awansowałeś na trzecie miejsce w klasyfikacji sezonu. Też tak uważasz?DL: - Cieszę się, że zdobyłem to trzecie miejsce. Przed nami jeszcze dwie rundy i musimy podejść do nich z chłodną głową. Drugi wyścig był bardzo udany. Szkoda pierwszego miejsca, ale trzecie też jest bardzo dobre.- Gdybyś przed ostatnim kółkiem był na miejscu Janka Antoszewskiego i nie prowadziłbyś w wyścigu, a obserwował sytuację z trzeciej lokaty, to lepiej pojechałbyś to ostatnie okrążenie?DL: - Myślę, że byłoby łatwiej, zwłaszcza, że podczas wyścigu spadło mi wewnętrzne lusterko i nie widziałem za dobrze to, co działo się za mną. Będąc z tyłu na pewno byłoby lepiej, ale tak zdarza się.- Teraz jedziemy na Most i chyba podoba Ci się ten tor, czy wolałbyś jechać już na ostatnią rundę na Monzy?DL: - Most jest bardzo dobrym torem. Jest bardzo techniczny i kręty. Zawsze przyjemne jest to, że na trybunach zasiada bardzo wielu kibiców.- Na Moście po raz kolejny runda Kia Lotos Race połączona jest z FIA ETRC. Czy podglądasz kierowców tych wielkich ciężarówek, czy w pełni skupiasz się na starcie i nie ma czasu na oglądanie innych wyścigów?DL: - Staram się skupić na swoich występach, ale w wolnej chwili podglądam, co dzieje się na torze. Ciężarówki robią bardzo dobre widowisko.- Chciałbyś kiedyś poprowadzić taką albo chociaż przejechać się na prawym fotelu?DL: - Myślę, że przejażdżka na fotelu pasażera mogłaby przerażać mnie.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze