Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Mówią przed Załużem

GRZEGORZ MUSZ: - Bardzo się cieszę, że wystartuję w Załużu.

W zeszłym sezonie udało mi się wygrać w klasie A-2000 i z pewnością chciałbym powtórzyć zeszłoroczny sukces, ale nie będzie to łatwe zadanie. Przede wszystkim chciałbym podziękować całemu zespołowi i naszym partnerom: Grupie PSB Mrówka, EREM, TYTAN, SATYN, BOLIX, PBS Bank oraz Prezydentowi Miasta Przemyśla, bez których start nie byłby możliwy. Parę dni temu podczas testów awarii uległa skrzynia biegów w naszej Hondzie Civic Type-R i musieliśmy wysłać ją do serwisu aż do Włoch. Wróciła do nas w piątek wieczorem i nasi mechanicy w ostatniej chwili zdążyli przygotować samochód do startu. Naprawdę mam świetny zespół! Wyścig traktujemy treningowo, gdyż będzie to mój pierwszy start od grudniowego Rajdu Barbórki Warszawskiej. Pewne problemy zdrowotne uniemożliwiły mi udział w Rajdzie Świdnickim, ale od teraz wszystko jest przygotowane perfekcyjnie i zapięte na ostatni guzik. Naszym priorytetem w tegorocznym sezonie są Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski i nadal będziemy startować sprawdzoną Hondą Civic Type-R. Dokonaliśmy jednak skrócenia przełożeń w skrzyni biegów, dzięki czemu samochód lepiej przyspiesza. Tymczasem zapraszamy wszystkich kibiców na Bieszczadzki Wyścig Górski. Do zobaczenia na trasie!

Impreza Marcina Bełtowskiego

MARCIN BEŁTOWSKI: - Nareszcie wracamy do ścigania . Samochody są jak zwykle znakomicie przygotowane przez Bełtowski Motorsport, ja jestem w dobrym nastroju, więc nie pozostaje nic innego, jak cierpliwie czekać na rozpoczęcie ścigania. To, co cieszy, to fakt, że wyścigi górskie przeżywają swój rozkwit - zarówno jeśli chodzi o liczbę i klasę zawodników, jak i medialność imprez. Jedność miejsca, czasu i akcji przy niższych kosztach - to zdecydowana przewaga wyścigów górskich nad rajdami. Kibiców na pewno cieszy też fakt, że w wyścigach górskich startują samochody znacznie mocniejsze niż samochody rajdowe. To jedyna dyscyplina sportu w Polsce, gdzie można zobaczyć prawdziwe WRC czy nawet legendarne samochody B-grupowe, takie jak Audi mojego taty. Wygląda także na to, że tym razem nawet pogoda dopisze! Bardzo nas cieszy także fakt, że do naszej grupy sponsorów, której od zawsze przewodziła firma Bełtowski - autoryzowany dealer Audi i Volkswagen, dołączyła firma Motion Outsourcing, a naszym partnerem technicznym w sezonie 2013 został znany angielski producent olejów: Millers Oils. To wszystko pozwala nam z optymizmem patrzeć w przyszłość, i skupić się na osiąganiu jak najlepszych rezultatów. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na wielkie wyścigowe święto do Załuża. Damy z siebie wszystko!
Partnerami zespołu Bełtowski Motorsport są: „Bełtowski” - autoryzowany dealer Audi, Volkswagen, Motion Outsourcing oraz Millers Oils. Zapraszamy na www.beltowski.pl/motorsport oraz www.facebook.com/BeltowskiMotorsport

Tomek Zawada

TOMEK ZAWADA: -  Swój udział w 39. Bieszczadzkim Wyścigu Górskim traktuję stricte treningowo. W tym roku skupiamy się głównie na rywalizacji w Wyścigowym Pucharze Polski. W Załużu pojawię się dobrze znanym Fiatem Seicento w specyfikacji A-grupowej. Auto zmieniło trochę barwy - mam nadzieję, że nowe oklejenie Wam się spodoba. W klasie A-1150 niestety jestem sam. Mimo wszystko do startu podchodzę z dużą motywowacją. Chciałbym poprawić czasy z poprzedniego roku. Lista zgłoszeń jak na zawody rozpoczynające sezon, robi wrażenie. Kibice z pewnością nie będą mogli narzekać na brak emocji. Miejmy nadzieję, że pogoda - podobnie jak w roku ubiegłym - będzie łaskawa. Auto jak zawsze obsługiwać będzie niezawodna ekipa BanyMotorsport.
Moje starty w tym sezonie nie byłyby możliwe, gdyby nie wsparcie firm: extrafelgi.pl - oryginalne felgi w extra cenie oraz Piekarnia Halina - wiodący producent pieczywa na Lubelszczyźnie. Kibiców jak zawsze proszę o gorący doping!! Widzimy się na miejscu!!

Paweł Sanecki | Fot. Facebook

PAWEŁ SANECKI: - Niezmiernie się cieszę, że akurat Bieszczadzki Wyścig Górski rozpocznie sezon. Życzyłbym sobie powtórki wyniku z roku 2011, lecz jestem świadomy, że będzie niezmiernie trudno;), gdyż klasa N-2000 będzie najliczniej obsadzona i zapowiada się niezwykle zacięta rywalizacja, co niezmiernie nas cieszy. W planach na ten sezon jest pojawienie się w całym cyklu GSMP w barwach Welmat Rally Team .Specyfikacja naszego Clio jest taka sama jak przed rokiem, ,jedynie zostały zakupione opony wyścigow, za co dziękuje moim obecnym sponsorom. Liczymy na świetną zabawę podczas weekendu w Załuzu oraz zaciętą rywalizację. Zapraszamy kibiców do odwiedzania naszego fan pagu na Facebooku Sanecki Rally Sport.
Zawody dedykuję osobie, która odeszła do Nieba 8 kwietnia!
Serdeczne podziękowania kieruję dla Firmy WELMAT, tu podziękowania kieruje Panu Tomaszowi oraz Pani Sylwi, firmie Hoffman, Automobilklubowi Rzeszowskiemu, firmie B3 Studio oraz chłopakom, którzy są odpowiedzialni za przygotowanie naszej rajdówki, czyli Materniak Motosport z Rymanowa. Do zobaczenia na trasie wyścigu;) Fot. Facebook.

Ewa Wójtowicz | Fot. Artur Georgiew

EWA WÓJTOWICZ: - Kolejny sezon czas zacząć. Po prawie całym sezonie przerwy mam plan wrócić na dobre i wziąć udział we wszystkich rundach GSMP w tym roku. Organizatorzy (niechcący) sprawili mi ogromny prezent tym, że rozpoczynamy ściganie właśnie w Załużu, a nie jak to bywało, w Korczynie. Po takiej pauzie wydaje mi się, że dużo łatwiej będzie mi na nowo odnaleźć się w moim C2 właśnie na tej krętej trasie, a nie na bardzo szybkim odcinku w Prządkach. Po cichu bardzo liczę na to, że w mojej klasie pojawi się więcej zawodników, co ewidentnie wpłynie na podniesienie poziomu rywalizacji. Mam nadzieję, że kibice o mnie nie zapomnieli i w tym sezonie będą mnie mocno dopingować. Zapraszam wszystkich na pierwszy w tym sezonie motoryzacyjny weekend z GSMP do Załuża. Fot. Artur Georgiew.

Konrad Tadla

KONRAD TADLA: - Przed nami pierwsze tegoroczne rundy GSMP w Załużu  koło Sanoka. Moim zdaniem decyzja o przeniesieniu  Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego na początek kalendarza jest  słuszna, ponieważ pozwala w bezpiecznych warunkach rozruszać się po zimowej przerwie. Dla mnie sezon rozpoczął się już miesiąc temu na torze w Poznaniu, więc liczę na  podtrzymanie dobrej passy, wszak to mój domowy wyścig, więc  będę chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Liczę, że  pogoda będzie sprzyjać zarówno nam, zawodnikom, jak i kibicom, których korzystając z okazji gorąco zapraszam do kibicowania. Moje starty w tym sezonie wspierają: extrafelgi.pl – oryginalne felgi w extra cenie, Plasmet – producent narzędzi do pras krawędziowych oraz Prezydent Miasta Przemyśla.

Rafał Grzywaczyk

RAFAŁ GRZYWACZYK: - Od nowego sezonu powalczymy z nową skrzynia biegów, która ma pozwolić na walkę a nie tylko zamykanie stawki na podium. Jadę walczyć i chciałbym to jasno zaznaczyć. Przed 39 Bieszczadzkim Wyścigiem Górskim mam bojowe nastawienie. Na samochodzie pojawili się nowi sponsorzy, którzy zapewnili mi obecność w moim drugim sezonie w GSMP. Chciałbym podziękować firmom WIDERA Transport Międzynarodowy osób, KIMBEX Dream Cars oraz CASADA Health & Beauty. Do grona sponsorów dołączył mój rodzinny Powiat Krapkowicki oraz firma PIT STOP. Na trasie w Załużu będziemy mogli się rozjeździć. To chyba powtarza każdy, że te zawody są idealne na początek sezonu. Teraz czekam na przetestowanie mojej nowej skrzyni biegów, żeby zobaczyć, jak będzie wyglądał ten sezon z nowym nabytkiem, który ma poprawić moje czasy o około 2 sekundy. Dziękuję ekipie Team Promotion PR i Marketing Sportowy za wsparcie medialne. Zapraszam kibiców na Podkarpackie patelnie do kibicowania.

Rafał Grzesiński

RAFAŁ GRZESIŃSKI: - Nowy sezon, nowa klasa. Cały czas pracujemy nad nowym autem, które w tym roku przygotowane zostało przez Vacat Serwis do grupy Open+2000. Silnik posiada umiarkowaną moc, która powinna dać dobre rezultaty na bieszczadzkiej trasie. Staram się jak tylko mogę nauczyć nowego auta, ale już teraz wiem, że inauguracja sezonu to będzie dobry trening przed kolejnymi zawodami. W moim zespole pojedzie również Sebastian Teter Hondą Civic Type-R. Samochód został w pełni przygotowany do sezonu przez ekipę Vacat i liczę na to, że w klasie N-2000 będzie to bardzo konkurencyjny samochód. Chciałbym zająć jak najwyższe lokaty podczas dwóch pierwszych rund. Ku temu sprzyja trasa, która jest idealna dla samochodów o dużych mocach. My takiej do końca nie mamy, ale i tak walka będzie od pierwszego metra po starcie. Liczę na super atmosferę i tysiące kibiców, którzy dopingują do jeszcze szybszej jazdy.

Damian Łata

DAMIAN ŁATA: - Prawie z marszu z wyścigu Kia Lotos Cup na torze Red Bull Ring, jedziemy na  GSMP Załuż. Oczywiście zmieniamy pucharowe Picanto na Lancera, którego najwyższy czas wyciągnąć z garażu. W tym sezonie tak ułożono kalendarz, że w krótkim okresie czasu znów cała stawka zjedzie do Załuża. Na zakończenie sezonu zabrakło mnie na starcie, ale teraz zaczynam od samego początku z jednym celem: pojechać jak najlepiej i wygrać grupę N. Część rywali odeszła z klasy, ale pojawiło się też sporo nowych nazwisk, więc ciężko przewidywać, jak ułoży się pierwszy wyścigowy weekend GSMP, zwłaszcza, że pojawi się  sporo kierowców z zagranicy. Jeśli prognozy się sprawdzą to deszcz nam nie grozi, więc ominie nas loteria z oponami.
Razem z zespołem jedziemy na Bieszczadzki Wyścig Górski dobrze przygotowani i zmotywowani. Na trasie nie będzie bezpośredniej walki zderzak w zderzak, tak jak na torze, ale czasami trudniej zmierzyć się z samym sobą. Ponad 4,5-kilometrowa trasa pełna jest zakrętów, na których umiejętną jazdą można bardzo wiele zyskać, ale popełniając błędy można też wiele przegrać. Nie można nawet na chwile stracić koncentracji. Wyścigi górskie są tak różne od Pucharu Kia, jak Lancer od Picanto, ale oba cykle dają mi równie dużo radości. Mam nadzieję, że kibice tłumnie odwiedzą Załuż i będzie to piękne rozpoczęcie sezonu.  Co do samego siebie, to mam nadzieję, że swoją jazdą sprawie widzom sporo frajdy, a sam będę zadowolony ze swojego wyniku. Do zobaczenia.

Bartłomiej Wiśniowski

BARTŁOMIEJ WIŚNIOWSKI: - Zaczynamy sezon od awarii dyfra w moim Lancerze. Jeszcze nie zdążyłem przejechać pierwszych kilometrów a już poczułem koszty. Mam również problem z PZM. Pierwszy raz wypełniałem zgłoszenie online i przez nieuwagę nie zaznaczyłem, że chcę również być klasyfikowany w FIA CEZ. Wiem, to moje przeoczenie, ale szkoda, że nikt nie chce pomóc odkręcić tego, a wiadomo, że ten sezon przeznaczyłem właśnie na zagraniczne starty. Cóż, lekcja na przyszłość. Pozytywne jest to, że jeśli mógłbym już startować to stałbym na linii startu gotowy do wyścigu. Trasa jest konkretna, kręta i szybka. Liczę, że nie przysporzy mi problemów. Nie chcę startować do moich kolegów z N-ki, są oni mocno przygotowani, a ja stawiam swoje pierwsze kroki. Nie mogę się doczekać pierwszych kilometrów. Tak naprawdę czuję respekt przed moim samochodem, bo jest piekielnie szybki, a chciałbym ukończyć dwie rundy i być zadowolony ze startu. W tym roku moje starty wspiera firma GARDBIS Bramy i Ogrodzenia. Zespół Duda Motorsport będzie obsługiwał moje auto, a ekipa Team Promotion Marketing i PR Sportowy zajmie się stroną medialną oraz filmami. Zapraszam kibiców i do zobaczenia na trasie wyścigu.

Michał Bochenek

MICHAŁ BOCHENEK: - Jestem bardzo podekscytowany! Już zaledwie kilkadziesiąt godzin dzieli nas od inauguracji sezonu 2013 w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Tym razem, spotykamy się w miejscu, gdzie kilka miesięcy temu zamykaliśmy sezon 2012, czyli w Załużu. Dzięki temu, że jest to wyścig organizowany przez mój rodzimy klub Automobilklub Małopolski, na znajomym mi terenie, będę czuł się jak u siebie. Z pewnością takie uczucie przyda się, gdyż w sezonie 2013 rozpoczynam starty w nowym samochodzie w odmienionych barwach marki GOOLMAN. Hondę Integrę zastąpiłem Hondą Civic Type –R!!! Mam nadzieję, że Civic dorówna klasą swojej poprzedniczce i pokażemy razem piękną jazdę. Zawody będą prawdziwym testem, na który czekam z niecierpliwością. Moje starty w sezonie 2013 będą wspierać Perła Browary Lubelskie, Specservis, Ravel i Xawax. Patronat medialny zapewnią mi Nowe Podkarpacie i portal KrosnoCity.

Radosław Ćwięczek

RADEK ĆWIĘCZEK: - Już nie mogę się doczekać pierwszych rund Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2013 w Załużu! Osiem miesięcy od zakończenia poprzedniego sezonu ciągnęło się niemiłosiernie. Mamy w samochodzie dużą zmianę. Zamontowana została krótka skrzynia biegów i muszę powiedzieć, że jest to zupełnie inne auto - jestem zachwycony! Jestem bardzo ciekawy, jak nasze doświadczenie z sezonu 2012 przełoży się na ten weekend. Mam wielu szybkich konkurentów w klasie N-2000, która okazała się najliczniejszą w całym wyścigu, co bardzo mnie cieszy. To dla mnie i mojego zespołu dopiero drugi sezon startów w GSMP, więc nadal celem numer jeden jest nauka i umiejętne wykorzystywanie zeszłorocznego doświadczenia.
Miło jest mi również przedstawić naszego nowego patrona medialnego - Radio Eska Tarnów, na antenie którego dowiecie się o moich startach. Do naszych partnerów na rundy w Załużu dołączyły dwie firmy: Car Doctor (car-doctor.com.pl) oraz Sali - Klub Fryzjerski (facebook.com/Sali.KlubFryzjerski), z czego jestem bardzo zadowolony.
Zapraszam wszystkich na start sezonu 2013 w okolice Sanoka oraz na nasz nowy profil na facebook/Radek Ćwięczek Sport, na którym znajdziecie zdjęcia, filmy i wiele ciekawostek i aktualności mojego zespołu!
Sponsorami i partnerami zespołu są firmy Idea House - New Architecture For You, Antis Przedsiębiorstwo Budowlano-Konserwatorskie, Car Doctor, Sali Klub Fryzjerski. Patroni medialni: Portal TopRally.pl , Gazeta Auto-Moto Biznes oraz Radio Eska Tarnów.

Piotr Oleksyk

PIOTR OLEKSYK: - Ja i mój samochód z sezonu 2013, stajemy razem do nowego rozdania. Cały sezon pojawię się w GSMP i liczę na to, że pojedziemy chociaż jeden rajd w barwach Czakram Racing. Załuż to świetny wyścig, a zdecydowanie na rozgrzewkę sezonu. To typowo wyścigowa trasa, na której w zasadzie nic nie może się wydarzyć. Po raz kolejny klasa N-2000 jest rekordowo obsadzona. W zasadzie klasa można powiedzieć jest podwójna bo 12 zawodników to wielki sukces. Fajnie, że mam tylu konkurentów i każdy będzie chciał ze mną wygrać, to motywuje do jeszcze szybszej jazdy. Liczę na świetną pogodę podczas weekendu, tysiące kibiców, którzy pobiją rekord 15 tysięcy z 1997 roku. W tym sezonie moimi sponsorami, którzy po raz kolejny uwierzyli w wielki sukces i tytuł Mistrza, są: Czakram Jacek Okoński, który jest oficjalnym przedstawicielem samochodowych instalacji gazowych marki BRC na Polskę, firma Mytnik Auto Części oraz Pixel-Reklamy www.pixel-reklamy.pl oraz agencja reklamowa Elefant. Firma Team Promotion Marketing i PR Sportowy już kolejny sezon będzie zajmowała się moim PR i od lat robią to profesjonalnie. Moim partnerem medialnym jest portal www.wyscigigorskie.pl, który produkuje najlepsze relacje filmowe z zawodów GSMP.

Roman Baran

ROMAN BARAN: - Zaczynamy w tym roku walkę o kolejne tytuły mistrzowskie od Załuża. Cieszę się, że ten klasyk, który w tym roku rozegrany zostanie po raz 39, otwiera sezon GSMP, bo jest to jedna z moich ulubionych tras. Moje starty w tym sezonie możliwe są dzięki grupie wiernych sponsorów, bez których nie mógłbym zdobyć wielu tytułów z lat poprzednich. To mój domowy wyścig i liczę na dużą grupę kibiców z Rzeszowa, którzy pojawią się na trasie. Obsada zawodników to w ogóle majstersztyk. 93 nazwiska robią wielkie wrażenie. Kibice zobaczą polskich i słowackich zawodników, a wielu z nas startuje też w rundzie FIA CEZ Hill Climb Trophy, która powróciła do Załuża. Z pewnością powalczę w klasie E1-2000. Tu mam mocną ekipę Słowaków, ale i polscy zawodnicy uzbroili się podczas międzysezonowej przerwy. Jak co roku, będę chciał być jak najwyżej w generalce zawodów, ale klasa to podstawa. Ze względu na zakaz grzania opon wprowadzony przez PZM, zaopatrzyłem się w opony AVON i liczę na ich dobrą współpracę z moim samochodem, bo od tego wszystko będzie zależało. Dziękuję moim sponsorom za wsparcie: firmie Szik, Bendiks, Handlopex, B3Studio, L Racing Liptak, Korporacji VIP, firmie Agregaty PEX-POL Plus, Carrera, Placard oraz portalowi www.wyscigigorskie.pl, a także najlepszej firmie obsługującej zawodników w GSMP, czyli Team Promotion Marketing i PR Sportowy. Zapraszam kibiców 18 i 19 maja na trasę 39 Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego.

Grzegorz Kozioł

GRZEGORZ KOZIOŁ: - Zaczynamy nowy sezon górskiego ścigania na trasie w Załużu. Tu kończyliśmy sezon i raptem minęło 7 miesięcy a my znowu pojawiamy się w Bieszczadach. Decyzja umieszczeniu Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego jako rund inauguracyjnych to bardzo dobry pomysł. Na tej prawie 5-kilometrowej trasie każdy z nas będzie mógł się rozjeździć, ustawić samochód na kolejne zawody i bezpiecznie rywalizować. Ja jestem zadowolony, że znowu możemy pojawić się w GSMP i walczyć o jak najwyższe miejsca. Bardzo cieszy mnie lista zgłoszeń z ponad 90 nazwiskami. Zarówno zawodnicy, jak i kibice z pewnością będą się świetnie bawić, dlatego zapraszam wszystkich z Krakowa i Małopolski do Sanoka na najbliższy weekend 17-19 maja, na otwarcie sezonu wyścigów górskich. W tym roku moje starty wspierają firmy Flora z Krakowa oraz nowy partner firma Uni-Matic, z którą mam nadzieję, zostanę na dłużej w tym sezonie. Samochód jak zawsze, przygotowany został przez ekipę Witek Motorsport, której bardzo dziękuję za ciężką pracę. Dziękuję również portalowi www.wyscigigorskie.pl za patronat medialny, a ekipie Team Promotion Marketing i PR Sportowy za obsługę. Teraz pakujemy samochód i widzimy się już w piątek w Sanoku.

Marcin Gładysz | Fot. Artur Bysiek

MARCIN GŁADYSZ: - Otwieramy sezon GSMP 2013 w Załużu. Cieszę się, że po raz kolejny będę mógł pojawić się na międzynarodowym wyścigu, z którym jestem związany od lat 90-tych. To moja ulubiona trasa, a pojawię się na niej Volkswagenem Scirocco z VW Racing Polska. Z pewnością jadę, żeby zdominować klasyfikację ośki, którą od pięciu lat wygrywałem. Podczas inauguracji sezonu pojawię się tylko w niedzielnych zawodach, ponieważ w sobotę uczestniczę przy organizacji Volkswagen Castrol Cup, który rozgrywany jest w Brnie. Szkoda, że w tym roku nie można grzać opon. To zdecydowanie bezpieczeństwo dla zawodników, ale jeśli przepisy zabraniają tego, muszę zapomnieć o ciepłej oponie i trzeba będzie walczyć bez tego handicapu. W sezonie 2013 moje starty będą wspierać firmy: Energy Solution, ZBUD z Dąbrowy Tarnowksiej oraz firma ORION. Serdecznie zapraszam wszystkich kibiców z Tarnowa i z całej Polski, na największe zawody w wyścigach górskich, otwierające ściganie w 2013 roku. Fot. Artur Bysiek.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hinch w samochodzie Andrettiego
Następny artykuł Triumf i rozczarowanie na Red Bull Ringu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska