Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Opinie przed Brnem

MACIEK STEINHOF: - Tor w Brnie jest dla mnie całkowicie nowy.

Wielokrotnie oglądałem tam różne wyścigi, ale nigdy się na nim nie ścigałem. Jestem pozytywnie nastawiony po wygranej w serii Kia Lotos Race, w której uczestniczyłem jako "Gość". To był ważny dla mnie start. Po dwóch latach przerwy, każda możliwość jazdy samochodem na torze daje mi większe poczucie pewności za kierownicą. W Brnie chciałbym powalczyć o podium. Nie będzie łatwo, bo każdy z zawodników chce wygrać, a czołówka jest niezwykle szybka. Długość jednego okrążenia wynosi ponad 5 kilometrów, mamy do pokonania 10 okrążeń. Czekają nas dwa wyścigi jednego dnia, czyli w sumie pokonamy ponad 100 kilometrów. Zapowiada się ciekawa, ale i wyczerpująca walka. Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć fajny wynik i otworzymy w końcu szampana.

Mateusz Lisowski

MATEUSZ LISOWSKI: - Na tym torze zacząłem swoją karierę i bardzo go lubię, ma znakomity układ, jest szybki techniczny i szeroki. Chcę walczyć w ten weekend o zwycięstwa. Nastawienie mam bardzo dobre, tor mi sprzyja, samochód znakomicie się prowadzi, jestem świetnie przygotowany i cały czas trenuję. Wraz z otoMoto Team będziemy się starać powtórzyć weekend na Slovakiaringu, gdzie zdobyłem pole position i wygrałem oba wyścigi. Tor w Brnie jest położony niewiele ponad 300 kilometrów od Krakowa i Wieliczki, więc to najlepsza okazja dla kibiców z moich okolic, by przyjechali na tor i mnie dopingowali. Zapraszam ich serdecznie!

Mateusz Lisowski i Klaudia Podkalicka

KLAUDIA PODKALICKA:
- Będzie to mój debiut na torze w Brnie. Nigdy tu wcześnie nie startowałam, ani nie przyjeżdżałam prywatnie. Nie jest to dla mnie zbyt komfortowa sytuacja, bo wolę się ścigać po torach, które już znam. Z dwóch treningów, w jakich uczestniczymy, jeden z pewnością poświęcę na zapoznanie się z torem. Nie czekam jednak aż do piątkowego treningu, a staram się zapoznać z obiektem m.in. grając w gry komputerowe, gdzie został on odwzorowany i oglądając onboardy innych zawodników. Mój poprzedni występ w barwach otoMoto Team na torze Slovakia Ring był naznaczony problemami z przednią lewą oponą i jest to nadal dla nas zagadka. Gdy zaczęłam się wjeżdżać i jechać własnym rytmem, to nagle zaczynałam "spadać" i jechać 30 sekund gorzej. Nie wiem jeszcze, jak ten problem zostanie rozwiązany, ale powinna nam pomóc zupełnie inna niż na Słowacji nawierzchnia, która łagodniej obchodzi się z ogumieniem. Niestety jak i stety, stawka Volkswagen Castrol Cup jest bardzo mocna i w sytuacji, gdy jako jedna z niewielu "świeżynek" dopiero poznaję tor, to jest mi trudno nawiązywać do czołówki. Nie martwi mnie to jednak, bo na Słowacji, gdy auto pracowało właściwie, a i ja poznałam lepiej tor, to osiągałam czasy w pierwszej dziesiątce.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Triumf i rozczarowanie na Red Bull Ringu
Następny artykuł Moc atrakcji w Załużu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska