Pierwsze zwycięstwo Alfy Romeo
Kevin Ceccon zaliczający czwarty weekend w WTCR, na Suzuka Circuit zapewnił Alfie Romeo pierwsze zwycięstwo w World Touring Car Cup.
Wliczając statystyki WTCC, włoska marka czekała na taki sukces od 2007 roku. 25-letni Lombardczyk wyprzedził w pierwszym wyścigu Auréliena Comte i Yvana Mullera, który w punktacji remisuje z Gabriele Tarquinim - ósmym na mecie.
Tarquini, podobnie jak Michelisz, Björk i trójka Münnich Motorsport, startował o trzy miejsca niżej, ukarany za nieuzasadnione zwolnienie w kwalifikacjach.
Pożar samochodu Tomokiego Nojiriego w czasówce Super Formuły spowodował 20-minutowe opóźnienie w programie. Aurélien Comte wygrał start, mając za sobą Ceccona i Mullera. Esteban Guerrieri awansował na P4 - przed Bennaniego, Vernaya i Tarquiniego.
Na drugim okrążeniu Homola wyprzedził Tarquiniego. Oriola Ehrlachera, a przed szykaną Kevin Ceccon zostawił za sobą Auréliena Comte. Thed Björk przebijający się z 20 pola startowego, podczas pojedynku z Gordonem Sheddenem przewrócił opony na Casio Triangle i uszkodził prawy przód Hyundaia. Szwed zatrzymał się na zjeździe do depo. Rob Huff zjechał z uszkodzonym tylnym zawieszeniem. Od 4 okrążenia dyktował tempo Safety Car.
Restart nastapił po 5 kółku. John Filippi został ukarany drive through. Yann Ehrlacher, który spadł na 17 pozycję, w trakcie 7 okrążenia zagrzebał Hondę w żwirze na wyjściu ze 130R. Ponownie intwerweniował samochód bezpieczeństwa. Przedłużony wyścig wznowiono na końcowe dwa okrążenia.
Tiago Monteiro w come backu osiągnął metę jako piętnasty - za drugim debiutantem w WTCR, Gigim Ferrarą.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze