Prawie dwa podia Spinkiewicza
W miniony weekend tor w Imoli gościł drugą rundę Clio Cup Europe i towarzyszącą jej pierwszą w tym roku odsłonę Clio Cup Italia.
Dobre tempo na Autodromo Enzo e Dino Ferrari pokazał Jerzy Spinkiewicz. Reprezentant Uniq Racing zajął drugie miejsce w pierwszym wyścigu. W drugim była szansa na kolejną wizytę na podium, ale sekundowa kara zepchnęła go na piąte miejsce.
Clio Cup w piątek zostało przywitane przez deszcz. Marc Guillot i Nicolas Milan byli najszybsi w tych warunkach, uzyskując najlepsze czasy w treningach, ale David Pouget okazał się najsprawniejszy na suchej nawierzchni i pokonał Guillota w walce o pole position.
Po starcie pierwszego wyścigu Pouget kontrolował ataki Guillota, aż do momentu, gdy ten pojechał szeroko na wyjściu z Villeneuve Variante. Milan awansował wówczas na drugie miejsce, mając za sobą Jerzego Spinkiewicza i Gabriele Torellego. Po dwóch incydentach na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Pierwsze zdarzenie Nico Abellę, Williama Mezzettiego i Damiano Puccettiego, który został uznany za winnego tej kolizji i otrzymał karę cofnięcia o sześć miejsc na starcie do niedzielnej części zawodów. W drugim wypadku uczestniczyli Alex Lahoz i Andrea Argenti.
Po restarcie David Pouget utrzymał prowadzenie, ale grupa pościgowa szybko go dogoniła. W międzyczasie Jurado powrócił do czołowego kwartetu, uwalniając się spod presji Torellego, który z kolei odpierał ataki Lorenzo Nicoli, aż w końcu ten popełnił błąd.
W miarę upływu wyścigu akcja nabierała tempa. Jurado jako pierwszy przeszedł do ofensywy, wyprzedzając Spinkiewicza i wskakując trzecie miejsce, a Felice Jelmini zaskoczył Torellego i wbił się do pierwszej piątki. Walka na czele również rozgorzała, gdy Milan i Jurado wykorzystali uślizg i wyprzedzili lidera wyścigu Pougeta. Kilka zakrętów później to samo uczynił Jerzy Spinkiewicz. Potem pojawił się samochód bezpieczeństwa z powodu incydentu, którego efektem było wycofanie się Horna i Yeraly’a Ospanova.
Przed ostatnim okrążeniem wyścig został oflagowany na czerwono, ponieważ upłynął limit czasu na torze. Milan przypieczętował swoje zwycięstwo, podczas gdy Jurado otrzymał 25-sekundową karę za wyprzedzenie innego zawodnika przed linią restartu. Na drugim stopniu podium stanął Jerzy Spinkiewicz, na trzecim miejscu sklasyfikowano Pougeta. Kolejni na mecie byli Włosi Jelmini i Torelli, a za nimi Guillot. Francuzi Guillaume Maio i Mathieu Lannepoudenx, Włoch Giacomo Trebbi oraz Fin Juuso Panttila uzupełnili pierwszą dziesiątkę.
Niespełna 24 godziny po objęciu prowadzenia w Clio Cup Europe, Guillot kontynuował swoją ofensywę w niedzielnych porannych kwalifikacjach. Francuz pokonał w tej sesji Milana i Pougeta. Jurado i Spinkiewicz uzupełnili pierwszą piątkę.
Na częściowo mokrym torze wyścig ruszył za samochodem bezpieczeństwa. Prawdziwe emocje rozpoczęły się na trzecim okrążeniu, kiedy Guillot awansował przed Milana. Pouget, który zdecydował się na opony deszczowe, znalazł się pod presją rywali. Jurado wyprzedził go jako pierwszy na Variante Alta, na tych samych oponach, a następnie przed nim znaleźli się również Jelmini i Spinkiewicz.
Samochód bezpieczeństwa powrócił na tor po kontakcie Puccettiego i Due. Po ponownym starcie Milan objął prowadzenie przed Guillotem. Następnie Jelmini wyprzedził Francuza w Tosa, a potem udanie zaatakował lidera. Włoch jednak zaliczył spektakularny drift w Acque Minerali, co pozwoliło Milanowi odzyskać prowadzenie w coraz bardziej zwartym kwartecie prowadzących, podczas gdy Guillot walczył ze Spinkiewiczem na wyjeździe z Rivazzy.
Jelmini ponownie zaatakował, wyprzedził Milana na przedostatnim okrążeniu i utrzymał rywala za sobą, przypieczętowując swoje pierwsze zwycięstwo w tym roku przed własną publicznością. Trzeci na ostatnim okrążeniu Jerzy Spinkiewicz został ukarany jedną sekundą za udział w incydencie z Guillotem, który tym samym awansował na trzecie miejsce, podczas gdy Cristian Ricciarini odziedziczył zwycięstwo w Challengers Cup. Polak został sklasyfikowany na piątym miejscu. Torelli ukończył wyścig na szóstej pozycji, przed Lorenzo Nicolą, Cosimo Papim i Nico Abellą. Dziesiątkę uzupełnił Alex Lancellotti.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.