Sensacyjny Antoszewski

Debiutujący w serii 16-latek wywalczył czwarte miejsce w Superpole. Najszybszy okazał się lider punktacji, Bendegúz Molnár. Kolejne miejsca zajęli jego koledzy z GFS Motorsport - Ádám Lengyel i János Csik.W rundzie połączonej z austriackim pucharem startuje 30 kierowców Suzuki Swiftów Sport 1.6. Dziewiąty w wolnym treningu i w Q1, Jan Antoszewski awansował do Superpole. W końcowej części kwalifikacji rywalizowała najszybsza dziesiątka.- Nie spodziewałem się takiego wyniku. W ostatniej części kwalifikacji nie da się jechać tak jak w Kia Lotos Race. Każdy z zawodników ma swój czas na uzyskanie jak najlepszego rezultatu. W pierwszej części kwalifikacji za bardzo przyciąłem szykanę i anulowano moje dwa czasy, ale jest rewelacyjnie. Jutro postaram się utrzymać tempo czołówki. To nie ten sam samochód co Picanto i jazda nim jest zdecydowanie inna. Teraz wszystko porównuję i nie czuję jeszcze wielu elementów. Czeka mnie sporo czasu, by nauczyć się tego auta - mówił Antoszewski dla Autoklubu.- Można robić bardzo duże kroki i szybciej awansować. My idziemy drobnymi kroczkami, by na końcu kariery być na najwyższym poziomie. Jest jak w szkole i nie da się pominąć pewnych klas, ponieważ będzie coraz trudniej. Bawimy się tym dłużej. Mam dopiero 16 lat i czeka mnie sporo lat jeżdżenia - dodał.SUPERPOLE1. Bendegúz Molnár (H) 2.15,5142. Ádám Lengyel (H) 2.15,8703. János Csik (H) 2.16,2944. Jan Antoszewski (PL) 2.16,3715. Gábor Forrai (H) 2.16,4936. Max Wimmer (A) 2.16,7077. Marcel Krailler (A) 2.16,8018. Balázs Körmöczi (H) 2.16,8369. Gergő Körmöczi (H) 2.17,61910. Matouš Kubů (SK) 2.17,788Fot. facebook.com/swiftcupeurope