Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Sezon wyścigów górskich rozpoczęty.

Sebastian Frycz wygrał obie rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski rozgrywane w sobotę i niedzielę na podjeździe pod Górę Świętej Anny.

Jadący Mitsubishi Lancerem Evo VI Frycz przejechał trasę ze średnią prędkością 122,5 km/h, drugi był zeszłoroczny zwycięzca Jan Kościuszko również na Mitsubishi. Podczas sobotniego podjazdu wyścigowego Frycz o prawie dwie sekundy poprawił rekord trasy, który od zeszłego roku należał do Kościuszki.

"Samochód jechał na 80 procent mocy. Udało nam się wyeliminować usterkę sprzęgła, ale auto nie jest dalej zestrojone tak jak powinno" - tłumaczył swój gorszy wynik zeszłoroczny zwycięzca.

Liderem klasyfikacji GSMP jest Frycz, jadący na Górze Św. samochodem, na którym Krzysztof Hołowczyc wygrał niedawno Rajd Moto 2002 rozgrywany w Olsztynie.

"Trochę bałem się wsiąść w ten samochód i pojechać trasę której nie znam i na której pilot mi nie dyktuje" - powiedział PAP Frycz

Jeżdżący do tej pory w rajdach zawodnik debiutował w wyścigu górskim, gdzie jego zdaniem trzeba jeździć inaczej niż na imprezach rajdowych.

"Trzeba jak najpóźniej hamować i jechać wszystkie zakręty na okrągło na granicy przyczepności. Na razie mi to za bardzo nie wychodzi" - mówił skromnie Frycz.

Zdaniem obu czołowych zawodników, prawie czterokilometrowy podjazd na Górę Św. Anny jest trasa trudną technicznie i wymagającą wysokich umiejętności.

"Jest trudna, techniczna i pokręcona - ale da się przeżyć" - mówił Frycz. "Jest dość niebezpieczna - skręt za skrętem, szybkie zacieśniające się łuki. Bardzo wymagająca trasa" - dodał Kościuszko.

(sk/PAP)

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kubica drugi na Magny Cours.
Następny artykuł Udany debiut Mariusza Woźniczko.

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska