Talent z Omanu
Shihab al-Habsi odniósł w Dubaju drugie zwycięstwo w mistrzostwach ZEA F4.
15-latek z Maskatu w Omanie, al-Habsi stanął na podium wraz z kolegami z Xcel Motorsport, Matteo Nanninim i Tijmenem van der Helmem. Filip Kaminiarz, nadal szósty w punktacji, nie pojawił się na powtórzonym starcie z powodu uszkodzenia samochodu.
Z powodu karambolu, po pierwszym okrążeniu ukazała się czerwona flaga. Al-Habsi spadł na koniec stawki. Rui Andrade i Nicola Marinangeli zjechali do depo. Lucas Roy został wezwany do dyrektora wyścigu.
Po 10 minutach nastąpił ponowny start. Zabrakło Kaminiarza, Andrade, Roya, Ghanema i Marinangelego. Dystans skrócono o 4 minuty. Prowadził Nannini przed al-Habsim, Duerksenem, Göhlerem i van der Helmem. ZSS przeprowadził dochodzenie w sprawie van der Helma i Göhlera, podejrzewanych o falstart, jednak nie nałożono kar.
Na trzecim okrążeniu al-Habsi wyprzedził Nanniniego, van der Helm Duerksena. Nico Göhler wycofał się po 5 kółku. Do mety przewaga al-Habsiego nad Nanninim wzrosła do 2,7 sekundy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze