Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Vergne zaniemówił

W sobotni wieczór Jean-Eric Vergne został czwartym mistrzem Formuły E oraz czwartym kierowcą F1, który tego dokonał.Francuz w sezonie 2017/18 zapisał na swoje konto trzy wyścigi - w Santiago, Punta del Este i Paryżu.Piąte miejsce w pierwszym wyścigu w Nowym Jorku wystarczyło, aby cieszył się z tytułu.Kiedy przejechałem linię mety, szczerze, nie wiedziałem, że zwyciężyłem.

Powiedział mi o tym mój inżynier „Sądzę, że tego dokonaliśmy” więc odparłem „co masz na myśli?”. Wtedy Andre Lotterer przejechał obok mnie i bił brawo, więc wiedziałem, że coś jest na rzeczy – opowiadał Vergne.- Kiedy się dowiedziałem, zaniemówiłem. Wyścig mi się podobał, ale był bardzo trudny. Niektórzy kierowcy byli dość mocni i nawet po zużyciu sporej ilości energii starali się mnie nie przepuścić. To była prawdziwa walka – dodał.Francuz zadedykował tytuł swojemu rodakowi Julesowi Bianchiemu.- Ten sezon dedykuję dla mojego przyjaciela Julesa – powiedział po sobotnim wyścigu.New York ePrix 2018:Koronacja Vergne'aVergne wygrał, Audi mistrzemW drugim wyścigu w Nowym Jorku, który odbył się w niedzielę, drugie miejsce Lucasa Di Grassiego, trzecie Daniela Abta zapewniły Audi Sport Abt Schaeffler mistrzostwo w kategorii teamów.- Tak, gryźliśmy paznokcie do kości aż do ostatniego zakrętu, aż do zdobycia drugiego miejsca w wyścigu, ale w końcu marzenie stało się rzeczywistością! Zdobyliśmy tytuł Mistrza w klasyfikacji zespołowej! Teraz biegnę wyściskać Lucasa i Daniela. Ten sezon był pełen wzlotów i upadków, ale oni zawsze dawali z siebie wszystko. Również dziś, gdy na wadze była cała stawka, dowieźli wspaniały wynik do końca. Wielkie podziękowania przesyłam też całej załodze w Niemczech – zrobiliście kawał dobrej roboty - powiedział szef zespołu, Allan McNish.- Gdy jechaliśmy na wyścig do Nowego Jorku, wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że to będzie wielkie wyzwanie. Że będzie to „thriller”, w którym aż do końca nie będziemy w stanie wydusić z siebie słowa. Ja też przesyłam wielkie podziękowania do pracowników Audi Sport, ludzi z ABT i z Schaeffler’a. Ten wstrzymujący bicie serca finał był doprawdy elektryzujący - dodał szef Audi Motorsport Dieter GassPiąty sezon Formuły E rozpocznie się 15 grudnia. Zawody będą gościły w Ad-Dirijja, w Arabii Saudyjskiej.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dixon podwoił przewagę
Następny artykuł Zmiennik Gosi na barierze

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska