Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Webber kończy karierę

Mark Webber, które ostatnie lata spędził na rywalizacji w WEC, poinformował, że wraz z końcem tego sezonu przejdzie na wyścigową emeryturę. - Doszedłem tu gdzie chciałem.

Porsche to marka, którą kochałem najbardziej. Będzie mi brakować siły docisku i rywalizacji, ale chciałbym walczyć na wysokim poziomie i nie mogę doczekać się nowych zadań - mówił Webber.Australijczyk do WEC przeszedł na początku 2013 roku z Formuły 1, gdzie bronił barwy zespołów Minardi, Jaguara, Williamsa i Red Bulla. W 215 startach odniósł dziewięć zwycięstw i trzykrotnie kończył sezony na najniższym stopniu poduim (2010, 2011, 2013).- Przejście z F1 do LMP1 to była duża zmiana i zupełnie nowe doświadczenie. Pojawiło się to jednak w odpowiednim momencie mojej kariery. Spodobało mi się dzielenie samochodu i chemia pomiędzy Timo, Brendonem i mną. To coś wyjątkowego i zapamiętam to na zawsze. Dziwnie będzie w Bahrjanie, gdy po raz ostatni wsiądę do samochodu wyścigowego, ale teraz będę się cieszył każdą chwilą w wyścigach - dodał.- W ważnym okresie budowy programu, Mark wzmocnił nas swoim doświadczeniem i zintegrował się z zespołem. Za kierownicą jest wojownikiem. Nie poddaje się nawet w najtrudniejszej walce koło w koło. W tym samym czasie myśli strategicznie i zespołowo. Ta mieszanka sprawiła, że jest nieocenionym zawodnikiem w wyścigach długodystansowych. Zwycięstwo w sezonie 2015 wydawało się być logiczną konsekwencją - mówił Fritz Enzinger z Porsche.Australijczyk w 1998 roku wywalczył trzecie miejsce w Mistrzostwach Świata samochodów GT. W 2015 roku wywalczył drugie miejsce w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, był wicemistrzem i trzecim kierowcą Formuły 3000 (2000 i 2001) oraz mistrzem WEC (2015).fot. xpb.cc

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kisiel na Tajwanie
Następny artykuł Audi przed Toyotą

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska